Owcę, kozę, drób ozdobny, lamę, a nawet świnkę wietnamską będzie można zobaczyć u Ojców Kapucynów w parafii św. Franciszka z Asyżu w Kielcach, gdzie powstaje żywa szopka. Zwierzęta przywiezione zostaną z zaprzyjaźnionych gospodarstw agroturystycznych i będą cieszyć mieszkańców Kielc od 25 do 30 grudnia.

 

Po rocznej przewie do Kielc ponownie zawita żywa szopka. Przy kościele św. Franciszka z Asyżu ustawione zostaną cztery, różnych rozmiarów, stajenki. Na miejscu będzie można podziwiać różne gatunki ozdobnego ptactwa, króliki, owcę, kozę, a także lamę. Nowością będzie świnka wietnamska, która już teraz wzbudza wiele emocji. Łącznie pojawi się około 20 różnych gatunków zwierząt naturalnie żyjących w Polsce, jak i na innych kontynentach.

Organizacją budowy stajenki od lat zajmuje się radny Władysław Burzawa. W tym roku w budowie szopki pomagają mu wychowankowie z Młodzieżowego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 oraz dwóch bezdomnych mężczyzn. Szopka budowana jest od początku z tych samych materiałów – 100-letnich desek pochodzących z dachu kieleckiej katedry.

W tym roku konstrukcja będzie mniejsza, ponieważ na terenie klasztoru Kapucynów przy ul. Warszawskiej, ze względu na rozbudowę, nie ma wystarczająco dużo miejsca. Główną rolę odegra stajenka z figurką małego Jezusa, poświęcona jeszcze przez papieża Benedykta XVI w 2012 roku w Rzymie.

Szopka zostanie otwarta u Ojców Kapucynów zaraz po pasterce, 25 grudnia i będzie można ją oglądać do 30 grudnia. W tym czasie zbierane będą fundusze na rzecz Papieskiego Dzieła Misyjnego i przeznaczone na potrzeby misjonarzy pochodzących z diecezji kieleckiej.