Rada nadzorcza odwołała Artura Bartosika ze stanowiska prezesa Świętokrzyskiego Centrum Innowacji i Transferu Technologii.

 Rada nadzorcza odwołała Artura Bartosika ze stanowiska prezesa Świętokrzyskiego Centrum Innowacji i Transferu Technologii.
 – Program, który przedstawił pan Bartosik, nie dawał gwarancji na samofinansowanie się spółki – mówi Jadwiga Głowienka, przewodnicząca rady nadzorczej.
Od razu powołano jego zastępcę. Został nim Szczepan Skorupski. 
 Zarząd województwa już od kilku miesięcy miał zastrzeżenia do działalności prezesa Bartosika. W czerwcu właściciele zdecydowali, że nie spłacą ubiegłorocznej straty ŚCIiTT. Chodziło o 120 tys. zł. Spółka nie przynosiła zysków. Nowa rada miała się przyjrzeć działalności spółki, a prezes został poproszony o przygotowanie koncepcji funkcjonowania na kolejne lata.
 Te wydarzenia zdecydowały o odwołaniu prezesa Bartosika.
 – Samorząd województwa, który jest głównym udziałowcem, chce, żeby spółka zaczęła przynosić zysk – tłumaczyła decyzję rady Głowienka. Takie zadanie postawiono nowemu prezesowi.

 Skorupski jest absolwentem Wydziału Zarządzania i Administracji Akademii Świętokrzyskiej. Ostatnio był prezesem Stowarzyszenia Integracja i Rozwój, realizującego m.in. projekt Regionalnego Ośrodka Europejskiego Funduszu Społecznego.

 – Zadania, które postawiono przed spółką, są trudne. Ale chcemy, poza dotychczasowymi zadaniami związanymi z misją spółki, położyć większy nacisk na działalność komercyjną. Planujemy między innymi pomoc przedsiębiorcom w przygotowaniu wniosków o dofinansowanie inwestycji ze środków UE – mówi Skorupski.

 Co robi ŚCIiTT

 ŚCIiTT – spółka, której właścicielami są urząd marszałkowski, miasto oraz Politechnika Świętokrzyska. Celem jest wzmacnianie konkurencyjności regionu jeśli chodzi o produkcję, usługi, edukację i zarządzanie poprzez m.in. doradztwo, szkolenia i promocję. Celem jest tworzenie informacji biznesowej oraz kojarzenie partnerów gospodarczych. ŚCIiTT przygotowało i ma realizować projekt utworzenia Centrum Naukowo-Technologicznego w Podzamczu Chęcińskim. Na terenie likwidowanego zespołu szkół rolniczych planowana jest m.in. budowa nowoczesnych laboratoriów. Inwestycja otrzyma 14,5 mln euro z programów unijnych.

 Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce