Wspomnienie o Leszku Bugaju
– Pytany niedawno, jaki cel przyświeca Mu w życiu odpowiedział, iż utrzymanie jedynej na terenie powiatu ostrowieckiego spółdzielni, firmy będącej własnością rolników i dającej miejsca pracy. Dzisiaj to wszystko już zamknięty rozdział Jego życia. Ale Jego dokonania i postać nie pójdą w zapomnienie – tak zmarłego Leszka Bugaja wspomina były marszałek województwa Józef Szczepańczyk.
5 kwietnia 2009 r. zmarł Leszek Bugaj, polityk, samorządowiec, działacz spółdzielczy, ludowiec, mąż, ojciec. Urodził się 5 marca 1947 r. w Opolu Lubelskim. Studia ukończył w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Jego pasją, obok myśliwstwa, była polityka. Zarówno ta w wymiarze lokalnym jak i ogólnopaństwowym. Ta działalność sprawiała Mu ogromną satysfakcję. Dowodem społecznego uznania dla niej był wielokrotny wybór na radnego Rady Gminy w Bodzechowie oraz do Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego w latach 1998, 2002 i 2006. W latach 1994-1998 reprezentował swoją gminę w Sejmiku Samorządowym Województwa Kieleckiego. Wykorzystując bogate doświadczenie polityczne w 1998 r. aktywnie uczestniczył w zabiegach o powstanie samodzielnego województwa z siedzibą w Kielcach. Bo Kielecczyznę i jej mieszkańców ukochał ponad wszystko. I była to miłość odwzajemniona. Mieszkańcy Ziemi Kieleckiej trzykrotnie wybierali Go swoim przedstawicielem w Sejmie RP. Pełnił tę funkcję z honorem i godnością w I, II i IV kadencji. Od wczesnej młodości związał się z Ruchem Ludowym i pozostał mu wierny do końca.
Z właściwą sobie energią działał we władzach naczelnych, wojewódzkich , powiatowych i gminnych PSL. Wydawało się, że ma niespożyte siły. Jego oczkiem w głowie była rodzina. Zawsze ciepło i z troską podkreślał rolę, jaką w Jego życiu odegrała żona Maria. Dobre wychowanie córek Anny i Katarzyny, danie im odpowiedniego wykształcenia oraz stworzenie tego jedynego miejsca na ziemi, do którego będą mogły wrócić w dobrych i złych czasach – tak określał swoje najważniejsze zadanie w życiu prywatnym. Przez całe zawodowe życie związany był z rolnictwem i spółdzielczością mleczarską. Pytany niedawno, jaki cel przyświeca Mu w życiu odpowiedział, iż utrzymanie jedynej na terenie powiatu ostrowieckiego spółdzielni, firmy będącej własnością rolników i dającej miejsca pracy. Dzisiaj to wszystko już zamknięty rozdział Jego życia. Ale Jego dokonania i postać nie pójdą w zapomnienie. Ma już swoje miejsce w historii nie tylko swojej małej ojczyzny, ale także tej dużej – Polski. Ma swoje miejsce w historii Ruchu Ludowego. Wygrywał z przeciwnikami politycznymi, ale przegrał z chorobą. Będzie nam Go bardzo brakowało. Cześć Jego pamięci.
Józef Szczepańczyk – były marszałek województwa świętokrzyskiego