Wielkie szycie od serca dla kobiet z rakiem piersi
Cztery maszyny do szycia, sześć piątkowych popołudni i mnóstwo serca członkiń kół gospodyń wiejskich z gminy Skalbmierz dało zdumiewający efekt: 300 wspaniałych przeciwobrzękowych poduszek dla pacjentek Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, walczących z rakiem piersi. 25 października kilkudziesięcioosobowa delegacja ze Skalbmierza dostarczyła do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii 300 poduszek, uszytych z bawełny i wypełnionych ciasno kulkami silikonowymi, stanowiących doskonałe podparcie dla rąk pacjentek leczonych chirurgicznie z powodu raka piersi.
Akcję „Szycie od serca”, zapoczątkowały członkinie kół gospodyń wiejskich z gminy Skalbmierz i Kazimierza Wielka. Przez sześć piątkowych popołudni gospodynie z KGW w Topoli i Przybenicach spotykały się w świetlicy remizy OSP w Topoli, gdzie na czterech maszynach do szycia, zakupionych na początku pandemii w ramach walki z pandemią COVID-19, szyły specjalistyczne poduszki dla kobiet chorych na raka piersi. Z każdym szyciem chętnych przybywało. Jak informuje Kamil Włosowicz, zastępca burmistrza Skalbmierza, łącznie w akcji brało udział prawie 100 osób, między innymi pracownicy terenowej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, nauczyciele z Zespołu Placówek Oświatowych w Skalbmierzu i Szkoły Podstawowej w Topoli, członkinie KGW w Sielcu Biskupim, Krępicach, Bełzowie, Morawianach, Kazimierskie Stowarzyszenie Amazonki.
–Te zajęcia wszystkim się bardzo spodobały, może wszyscy potrzebowali, żeby się ze sobą spotkać. Każdy, nawet panowie, próbował dołożyć swoją cegiełkę do tej akcji, na miarę swoich umiejętności. W ten sposób wykorzystaliśmy maszyny, na których na początku pandemii szyliśmy maseczki dla mieszkańców gminy, a potem obrastały kurzem – dodaje wiceburmistrz.
Efekty ich wspólnej pracy bardzo wysoko ocenia dr n. med. Anna Opuchlik, kierownik Zakładu Rehabilitacji Świętokrzyskiego Centrum Onkologii. – Poduszeczki mają bardzo dobry rozmiar i strukturę, są odpowiednio plastyczne. Będą doskonałym podparciem dla kończyny, ułatwiającym drenaż limfatyczny pacjentkom po chirurgicznym leczeniu raka piersi z limfadenektomią, po radioterapii oraz po operacjach odtwórczych z usuniętym węzłem wartowniczym. Serdecznie dziękujemy za ten dar serca – mówi.
Jak informuje dr Anna Opuchlik, obrzęk limfatyczny jest późnym następstwem leczenia onkologicznego. Szacuje się, że dotyka nawet 30-50 proc. pacjentek po leczeniu raka piersi. Polega na gromadzeniu się chłonki w przestrzeniach międzykomórkowych, co powoduje wzrost obwodu kończyny po stronie operowanej piersi. Nieleczony staje się chorobą przewlekłą, pogarszając sprawność fizyczną chorej, a nawet prowadząc do inwalidztwa. – Dlatego tak ważne jest wczesne rozpoczęcie profilaktyki przeciwobrzękowej – podkreśla dr Anna Opuchlik, kierująca ogólnopolskim Programem profilaktyki obrzęku limfatycznego po leczeniu raka piersi. Program jest przeznaczony dla kobiet w całej Polsce. Świętokrzyskie Centrum Onkologii realizuje go wraz z regionalnymi partnerami. W ramach tego programu pacjentki mogą korzystać z bezpłatnego wsparcia specjalistów: onkologa, fizjoterapeuty, lekarza rehabilitacji medycznej, psychologa, dietetyka. Bliższe informacje i zgłoszenia do programu pod nr tel. 72 555 11 55 i na stronie: pol.onkol.kielce.pl
Rocznie w Świętokrzyskim Centrum Onkologii wykonuje się blisko 1000 zabiegów z zakresu chirurgii piersi, przede wszystkim operacje oszczędzające, mastektomie podskórne prepektoralne z jednoczasową rekonstrukcją, rekonstrukcje piersi oraz mastektomie profilaktyczne u kobiet z mutacją genu BRCA1/BRCA2.