Udało się je osiągnąć po siedmiu godzinach rozmów. Po godzinie 18 do ŚCO przyjechali wszyscy lekarze, którzy w ostatnim czasie złożyli wypowiedzenia z pracy. Zgodzili się na podwyżkę podstawowej pensji średnio o 600-700 zł brutto. Według naszych informacji dostaną także kilkaset złotych comiesięcznego dodatku. Jaka to będzie kwota, lekarze mieli zadecydować sami, dzieląc zaproponowaną im przez dyrekcję pulę. Wysokość dodatku ma zależeć od oddziału, na którym pracują.

Blisko porozumienia jest także szpital w Skarżysku-Kamiennej. Na piątek zapowiedziano finalizację rozmów lekarzy z dyrekcją.

Końca strajku nie widać natomiast w szpitalu w Końskich. Jak pisaliśmy, od środy głodują tam lekarze (na zdjęciu). W czwartek dołączyli kolejni. Jedna z głodujących osób źle się poczuła. – Lekarz została zbadany i dostał zwolnienie. Pozostali nadal głodują. dzisiejsze rozmowy trudno nazwać negocjacjami. Dyrektor zaproponował swoje warunki i ich nie zmienia – mówi Marek Mosiołek ze szpitala w Końskich. Także tutaj odbędą się w piątek kolejne rozmowy.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce