Trzej Królowie przeszli ulicami Opatowa

Trzej Królowie przeszli ulicami Opatowa

Już po raz czwarty odbył się w Opatowie Orszak Trzech Króli. Po mszy w kolegiacie św. Marcina z Tours, mieszkańcy przeszli ulicami miasta do Ośrodka Kultury, gdzie odbył się przegląd zespołów kolędniczych.   

  
Proboszcz miejscowej parafii, ksiądz Michał Spociński zawierzył Opatów Dzieciątku Jezus. – Chrystus wlewa w nasze serca otwartość – powiedział. – My wszyscy powinniśmy być otwarci na innych mieszkańców, na inne religie, na inny kolor skóry. To jest najważniejsze, otwartość, miłość. To najważniejsze słowa na dzisiejszy czas. Wyrażamy radość, że obiecany Mesjasz zamieszkał wśród nas. Trzej Królowie pokłonili się Dzieciątku Jezus i Świętej Rodzinie oraz przekazali im dary miłości: mirrę, kadzidło i złoto.
Przewodniczący Rady Miejskiej Jacek Cheba w imieniu swoim i burmistrza Andrzeja Chanieckiego wyraził zadowolenie, że tym razem uroczystościom towarzyszyła stosunkowa wysoka temperatura. Słupek rtęci pokazywał blisko 10 stopni Celsjusza. – To dla mnie zaszczyt, że mogę z mieszkańcami uczestniczyć w uroczystościach – podkreślił. – To symboliczny orszak, pełen entuzjazmu, naszej wiary, szacunku do tradycji. .
W Domu Kultury odbyła się kolejna część uroczystości, przegląd zespołów kolędniczych „Gody Opatowskie”. Sala była wypełniona do ostatniego miejsca. Najpierw na scenie pojawił się „Teatr Muzyczny” prowadzony przez Edytę Gwoździk i Magdalenę Szemraj. Młodzi wykonawcy brawurowo wystąpili ze spektaklem „Co się dzieje na Ziemi?”. Przeglądowi towarzyszyła wystawa szopek i stroików świątecznych.