RSV groźny dla najmłodszych pacjentów
Rozpoczął się sezon zachorowań na infekcje wywołane przez wirusa RSV, który najgroźniejszy jest dla dzieci urodzonych przedwcześnie. Dlatego wrześniaki, w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach, otrzymują immunizacje, czyli objęte są programem profilaktyki zakażeń wirusem RSV.
Potwierdza to lek. Grażyna Pazera, kierująca Klinicznym Oddziałem Neonatologii w WSzZ. Przeciwciała monoklonalne podawane są od września wcześniakom urodzonym przed 33. tygodniem. Od roku, immunizacja obejmuje również dzieci z ciężkimi wadami i chorobami serca.
W zeszłym roku przeciwciała otrzymało w szpitalu prawie 60 noworodków.
Podawanie małym pacjentom przeciwciał monoklonalnych trwa do kwietnia. Wcześniaki rozpoczynają proces leczniczy w oddziale, a następnie kolejne dawki otrzymują w poradni.
Jak informuje Grażyna Pazera, koszt pełnej immunizacji to około 20 tysięcy złotych, dlatego przeciwciała może otrzymać, w ramach refundacji, tylko określona grupa dzieci. – Na podstawie danych medycznych widać korzystny efekt, ponieważ dzieci otrzymujące przeciwciała, są skutecznie chronione przed ciężkim zachorowaniem – przekonuje kierownik oddziału.
Neonatolog wyjaśnia, że wirus RSV, który atakuje układ oddechowy, jest bardzo groźny, szczególnie dla dzieci poniżej 1. roku życia. Powoduje bowiem martwicę nabłonka dróg oddechowych i pęcherzyków płucnych.
– U dzieci na etapie wzrastania i noworodków układ oddechowy rośnie, jeśli zaatakuje go wirus, może dojść do uszkodzenia i pełnej niewydolności, a w konsekwencji do zahamowania rozwoju płuc – podkreśla Grażyna Pazera.
Infekcja wirusem RSV zaczyna się niewinnie, od delikatnego kataru, a w trzeciej dobie następuje pogorszenie stanu zdrowia. U dzieci poniżej 3 miesiąca może dojść do pełnej niewydolności oddechowej, z zagrożeniem życia.
Dlatego, Grażyna Pazera podkreśla, że należy chronić noworodki przed infekcjami, kontaktem z chorym, starszym rodzeństwem. Jej zdaniem, warto karmić piersią niemowlęta i z pewnością w ich otoczeniu nie wolno palić papierosów, gdyż jest to czynnik bardzo uszkadzający układ oddechowy i narażający na głębsze zaburzenia oddechowe.