Nareszcie pojawiła się realna szansa na gruntowny remont drogi wojewódzkiej prowadzącej z Sandomierza do Zawichostu. Modernizacja trasy numer 777 znalazła się na liście priorytetowych inwestycji województwa świętokrzyskiego.

Nareszcie pojawiła się realna szansa na gruntowny remont drogi wojewódzkiej prowadzącej z Sandomierza do Zawichostu. Modernizacja trasy numer 777 znalazła się na liście priorytetowych inwestycji województwa świętokrzyskiego. O konieczności remontu mówi się od dawna. Wojewódzka trasa jest w opłakanym stanie. Nawierzchnia jest dosłownie usiana dziurami. Pokonywanie niektórych odcinków przypomina tor przeszkód. Jeden z mieszkańców Sandomierza stwierdził nawet, że łat jest na drodze więcej niż normalnej, niezniszczonej nawierzchni. Fatalnie prezentuje się także sandomierski odcinek trasy, czyli ulica Lubelska. Połatana, nierówna droga, bez chodników jest wątpliwą wizytówką miasta. Kilkuletnie starania lokalnych samorządów o remont drogi nie przynosiły rezultatów. Administrator – Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich tłumaczył się brakiem funduszy. Nie udało się także dojść do porozumienia w sprawie współfinansowania remontu przez zarządcę i gminy (Sandomierz, Dwikozy i Zawichost). Szansą na remont drogi jest teraz Regionalny Program Operacyjny, zatwierdzony przez zarząd i sejmik województwa. – Remont drogi wojewódzkiej z Sandomierza do Zawichostu znalazł się na liście obejmującej inwestycje kluczowe dla naszego województwa – informuje Wojciech Borzęcki, radny sejmiku województwa świętokrzyskiego. – Inwestycja będzie realizowana prawdopodobnie na przełomie 2009 i 2010 roku. Dofinansowanie wyniesie 8,5 miliona euro. Wcześniej inwestycja została ujęta w programie Rozwoju Polski Wschodniej, ale na mocy decyzji na szczeblu centralnym została z niego usunięta. Drogę czeka gruntowna modernizacja, obejmująca nie tylko wymianę nawierzchni, ale także budowę – na niektórych odcinkach – chodników, oświetlenia i kanalizacji burzowej. W Zawichoście powstanie obwodnica, która umożliwi wyprowadzenie ruchu tranzytowego z centrum miasta. Remont jest bardzo ważny dla Sandomierza, Dwikóz i Zawichostu, ale ma także znaczenie ponadregionalne. Trasa prowadzi w kierunku Lublina, wiele osób jeździ stamtąd w stronę Krakowa. W ciągu doby, drogą numer 777 porusza się ponad osiem tysięcy pojazdów. Inwestycja jest realna. Problemem może być tzw. udział własny. Początkowo dofinansowanie inwestycji ujętych w Regionalnym Programie Operacyjnym miało być na poziomie 85 procent. Potem, ze względu na szczupłość funduszy i dużą liczbę planowanych zadań, poziom dofinansowania ograniczono do 75 procent. Kolejna sprawa to koszty przygotowania inwestycji. Wojciech Płaza, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach nie kryje, że koszty przygotowania dokumentacji wszystkich planowanych remontów przekraczają możliwości finansowe kierowanej przez niego instytucji. To aż 10 milionów złotych! – Współpracujemy z samorządami lokalnymi. Wiele samorządów – powiatów i gmin bierze na siebie ciężar przygotowania projektów – mówi dyrektor Płaza. Podobne rozwiązanie zostało przedstawione Sandomierzowi, gminom Dwikozy i Zawichost oraz sandomierskiemu starostwu powiatowemu. Gminy ustosunkowały się do propozycji pozytywnie. Starosta odpowiedział natomiast, że w tym roku w budżecie nie ma pieniędzy na ten cel. Niewykluczone jest wsparcie w przyszłym roku. Procedura związana z przygotowaniem przebudowy potrwa dwa lata.

Źródło: www.echodnia.eu