Historycznie i współczesne wzory estońskich rękawiczek można zobaczyć na wystawie „Kolory zimy: rękawiczki z Estonii”. Ekspozycja przybliża także techniki ich wykonania oraz przywołuje liczne tradycje związane z tym zimowym elementem garderoby. Wystawa będzie czynna dla zwiedzających do końca lutego w Muzeum Dialogu Kultur w Kielcach.

Estończycy robią wełniane rękawiczki na drutach od czasów wypraw krzyżowych. Fragmenty rękawiczek znalezionych w kurhanie pogrzebowym Jõuga datuje się na przełom XIII i XIV w. Są to najstarsze dziergane obiekty znalezione w północnej i wschodniej Europie. Dla Estończyków rękawiczki spełniały licznie i bardzo ciekawe funkcje magiczne, a powodów ich noszenia nie tylko zimą, było bardzo wiele. Rękawiczki stanowiły wyposażenie posagu panny młodej, informowały o przyjęciu oświadczyn, odgrywały bardzo ważną rolę podczas ceremonii zaślubin, dostawali je zmarli i wszyscy, którzy przygotowywali ceremonię pogrzebową. Dużą uwagę przywiązywano także do wyglądu rękawiczek. Ceremonialne były dłuższe i zakończone frędzlami, a codzienne na początku były jednokolorowe z wzorzystym ściągaczem, a potem zyskały różne wzory.

Na wystawie można zobaczyć repliki rękawiczek, które powstały na podstawie eksponatów zgromadzonych w Estońskim Muzeum Narodowym. To jedynie skromna reprezentacja zbiorów muzealnych. Kolekcja rękawiczek liczy 5 tys. eksponatów. Repliki rękawiczek wykonali studenci oraz absolwenci Akademii Kultury w Viljandi, która jest oddziałem Uniwersytetu w Tartu.
Współorganizatorem wydarzenia jest Ambasada Republiki Estońskiej w Warszawie.