Uprawa czereśni jest przyszłościowa, nasz kraj może być wkrótce znaczącym eksporterem tych owoców – przekonywano rolników uczestniczących w Seminarium Sadowniczym w sandomierskim oddziale Wojewódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.

  Uprawa czereśni jest przyszłościowa, nasz kraj może być wkrótce znaczącym eksporterem tych owoców – przekonywano rolników uczestniczących w Seminarium Sadowniczym w sandomierskim oddziale Wojewódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.

 Według dr Elżbiety Rozpary z Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach, wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach w Polsce dojdzie do nadprodukcji czereśni. Aby uniknąć problemów związanych ze zbytem należy już teraz odpowiednio się do tego przygotować. Przede wszystkim postawić na odmiany późniejsze, gdyż one właśnie mają największe szanse na eksportowych rynkach. Te znajdują się głównie w Niemczech oraz w Rosji, która obecnie kupuje czereśnie po bardzo wysokich cenach w Chile.

 Sadownicy podkreślają, że czereśnie są owocami bardzo trudnymi w uprawie. Ich drzewa są szczególnie podatne na mrozy, a owoce na uszkodzenia przez deszcz i ptaki. Część rolników z rejonu Sandomierza decyduje się jednak na zakładanie nowych sadów czereśniowych licząc na wyższą cenę tych owoców w porównaniu do innych z gatunku miękkich, jak chociażby wiśni.

 Źródło: Radio Kielce