Tematyka pozyskiwania odbiorców na nowych rynkach w świetle trudnej sytuacji międzynarodowej zdominowała odbywającą się na Zamku Królewskim w Sandomierzu II konferencję „Potencjał gospodarczy sektora przetwórstwa owocowo- warzywnego Ziemi Sandomierskiej”. Gospodarzami spotkania byli m.in. Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Adam Jarubas oraz członkowie Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Kazimierz Kotowski i Jan Maćkowiak.

Gośćmi konferencji byli podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Arkadiusz Bąk, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Eksporterów Polskich Mieczysław Twaróg, wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Monika Piątkowska, radni Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Tomasz Ramus i Wojciech Borzęcki oraz dyrektor Departamentu Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego Grzegorz Orawiec. Nie zabrakło przedstawicieli państw, które mogą stać się nowymi rynkami zbytu dla sandomierskich produktów. W spotkaniu licznie brali udział sadownicy i wytwórcy z okolic Sandomierza.

Zgromadzonych gości powitał marszałek województwa świętokrzyskiego, Adam Jarubas – Życzymy sobie, aby dzisiejsze spotkanie przyniosło jak najlepsze rezultaty dla Sandomierszczyzny, która jest regionem wyjątkowym jeżeli chodzi o warunki klimatyczne i żyzność gleb. Również dzięki niej uchodzimy za region, którego nie można pominąć w rozmowach gospodarczych. Sandomierszczyzna jest również kluczowa w Strategii Rozwoju Województwa Świętokrzyskiego do 2020 roku, gdyż sadownictwo i przetwórstwo owocowo-warzywne jest jedną z inteligentnych specjalizacji regionu – mówił marszałek Adam Jarubas.

– Jest mi niezmiernie miło, że możemy państwa ponownie gościć. Sandomierszczyzna to nie tylko jabłka, ale też pełna gama warzyw i owoców. Jeszcze kilkanaście lat temu nie wierzyłem, że kiedykolwiek dorównamy zachodnim krajom europejskim. Teraz jednak mamy się czym pochwalić i to zobaczycie państwo jutro podczas objazdów. Dziękuję Zarządowi Województwa za zaangażowanie w tę konferencję – mówił Starosta powiatu sandomierskiego, Stanisław Masternak.

To, jak bardzo Sandomierszczyzna wykorzystała szanse, jaką dały jej fundusze unijne podkreślał członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego, Kazimierz Kotowski – Jesteśmy w szczególnym czasie dla gospodarki, w którym zmieniła się sytuacja międzynarodowa. Jeśli rozmawiamy ze sobą w sposób normalny, to wspólnie możemy więcej i widać to po inwestycjach w Sandomierzu i okolicach. W ostatnim okresie programowania wykorzystaliśmy możliwości pozyskania funduszy unijnych i jesteśmy na etapie, w którym doścignęliśmy inne europejskie kraje. Przetwórcy unowocześnili swoje gospodarstwa, zyskali wiele nowych rozwiązań, które teraz procentują – powiedział Kazimierz Kotowski.

O przedstawienie rozwiązań, które są wdrażane w celu pomocy sadownikom w trudnej sytuacji politycznej, poproszony został podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, Arkadiusz Bąk – Sandomierskie ma potężny potencjał gospodarczy i naszym zadaniem jest teraz utrzymanie go. Zgłosiliśmy już organom europejskim kwestie związane z rosyjskim embargiem, chcemy zwracać uwagę, że to jest sprawa wszystkich unijnych państw. Dodatkowo rozpoczęliśmy rozmowy z krajami, do których Polska może eksportować owoce i wspieramy przedsiębiorców w nawiązywaniu kontaktów handlowych w nich. Znalezienie nowych rynków, co jest konieczne w obecnej sytuacji, nie jest możliwe bez współpracy z wytwórcami i temu ma służyć dzisiejsze spotkanie. Wiemy, że Sandomierszczyzna znana jest ze znakomitych sadowników. Nie jest to również możliwe bez współpracy z samorządami i bardzo dziękuję za pomoc władzom województwa świętokrzyskiego i powiatu sandomierskiego. Będziemy starali się jak najbardziej pomóc eksportowi owoców i jestem przekonany, że w przyszłym roku będziemy spotykać się w dużo lepszej sytuacji handlowej – powiedział Arkadiusz Bąk – podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki.

Dyrektor Departamentu Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego, Grzegorz Orawiec podkreślał, jak dobrą pracę wykonują sami sadownicy w poprawianiu swojej sytuacji – Sprzedajemy coraz więcej, eksport w ostatnich latach rósł. Sandomierszczyzna rozwija się nie tylko dzięki dobremu klimatowi i ziemiom, ale również dzięki prężnie działającym ludziom. Teraz moment jest szczególny i trzeba się zastanowić, jakie rozwiązania wyszukać, aby sobie poradzić ze znalezieniem nowych rynków – mówił dyrektor Orawiec, który jednocześnie przedstawił charakterystykę regionu sandomierskiego i jego potencjał wytwórczy.

Podczas pierwszego panelu dyskusyjnego możliwości pomocy dla przedsiębiorców w kontaktach zagranicznych przedstawiła Monika Piątkowska – wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych – Województwo świętokrzyskie może być wzorem globalnej współpracy przedsiębiorców, m.in. w grupach producenckich. Takim grupom łatwiej pomagać i one lepiej mogą przetrwać trudniejszy czas. Ich silna współpraca z samorządami jest niezwykle istotna – mówiła Monika Piątkowska.

– To, co robią władze województwa w ostatnim czasie to zupełnie nowa jakość we wspieraniu przedsiębiorców i rolników. Sadownictwo to siła regionu i musimy wspierać tych, którzy próbują radzić sobie ze skutkami obecnej sytuacji – mówił podczas panelu dyskusyjnego Janusz Stasiak, Prezes Zarządu San-Export-Group.

Przedstawione zostały również działania promocyjne i narzędzia współpracy na rzecz rozwoju eksportu, owoców i warzyw, a mówili o nich m.in. prezes Zarządu Stowarzyszenia Eksporterów Polskich Mieczysław Twaróg i prezes Spółdzielni Producentów Owoców i Warzyw z Sielca-Kaaolonii Mirosław Fucia.

Jednym z wymiernych efektów konferencji było podpisanie na niej umowy partnerskiej pomiędzy Staropolską Izbą Przemysłową w Kielcach, a Chersońską Izbą przemysłową na Ukrainie.

W sobotę goście konferencji będą mogli uczestniczyć w wizytach w siedzibach grup producentów owoców i warzyw regionu sandomierskiego.