Na początku lipca w Klinice Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Endokrynologicznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach odbył się pierwszy przeszczep nerki w regionie świętokrzyskim. Był to szczególny dzień, który zapisze się w historii świętokrzyskiej medycyny. W piątek, 24 lipca, odbył się briefing prasowy w którym wzięła udział dyrekcja szpitala i kierownictwo Kliniki Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Endokrynologicznej WSzZ. Na spotkanie z dziennikarzami przyjechała także pacjentka, której przeszczepiono nerkę. – Czuję się świetnie, nie muszę już przyjeżdżać na uciążliwe dializy, zyskałam nowe, lepsze życie. Z całego serca dziękuję personelowi Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego – powiedziała.

Pani Teresa, której przeszczepiono nerkę ma 58 lat, jest mieszkanką województwa świętokrzyskiego i została w mijającym tygodniu wypisana ze szpitala. Zapewnia, że czuje się dobrze i jest bardzo szczęśliwa: – Byłam dializowana co drugi dzień przez ostatnie 5 lat, trwało to za każdym razem 4 godziny i 15 minut i było strasznie męczące.

Tego szczególnego dnia właśnie wróciła z dializy do domu, gdy zadzwonił telefon. Poinformowano ją, że znalazł się dawca nerki i spytano czy zgadza się na przeszczep. – Powiedziałam oczywiście, że tak. Po dwóch godzinach byłam już na oddziale szpitalnym, a kolejnego miałam zabieg. Wspominam to wszystko bardzo miło, ponieważ personel zajął się mną niezwykle profesjonalnie i opiekuńczo. Bardzo, bardzo im za to dziękuję!

Transplantacja była możliwa, dzięki przeprowadzonemu wcześniej w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym pobraniu narządów. Dawca, za życia, nie sprzeciwił się oddaniu narządów po śmierci i jego rodzina również zaakceptowała to, by doszło do pobrania organów. Pobrano nerki, serce i wątrobę. Wątroba i serce trafiły do transplantacji w innych ośrodkach, nerkę przeszczepiono pani Teresie. Przy transplantacji w WSzZ obecnych było kilkanaście osób: zespół chirurgów, w tym ze specjalizacją z transplantologii, anestezjolodzy, instrumentariuszki, pielęgniarka anestezjologiczna. Byli to: dr n. med. Jacek Bicki, prof. Stanisław Głuszek, lek. Jakub Kuchinka, lek. Magdalena Kołomańska, anestezjolodzy: lek. Grażyna Markowska, lek. Tomasz Buda, pielęgniarki: mgr Marzena Piasecka, mgr Bożena Jamróz, mgr Iwona Kulińska.

– To historyczne wydarzenie. Przygotowywaliśmy się do niego przez dwa lata; zarówno pod względem kadrowym, infrastrukturalnym, jak i sprzętowym. Gdy już byliśmy gotowi, złożyliśmy odpowiedni wniosek do Poltransplantu. Uprawnienie do przeprowadzania transplantacji uzyskaliśmy 17 grudnia 2019 roku i tak się szczęśliwie stało, że mimo trwającej pandemii, 2 lipca 2020 roku mogliśmy dokonać pierwszego przeszczepu nerki – powiedział profesor Stanisław Głuszek, kierownik Kliniki Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Endokrynologicznej WSzZ i jednocześnie rektor elekt Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Profesor Głuszek podkreślił wagę współpracy WSzZ i Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w zakresie edukacji medycznej: – Tak się dobrze złożyło, że wspomagamy jednocześnie naszą medycynę akademicką. Collegium Medicum Uniwersytetu Jana Kochanowskiego wraz z Wojewódzkim Szpitalem Zespolonym, który pełni funkcję szpitala klinicznego na rzecz UJK, tworzą piękną całość. Wspieramy się, a przez to rozwijamy i idziemy w kierunku coraz doskonalszych, bardziej zaawansowanych świadczeń medycznych. Tylko wspólnie możemy profesjonalnie rozwijać medycynę i próbować dorównać wiodącym polskim i światowym ośrodkom – powiedział.

– Wierzę, że to dopiero początek i transplantacje narządów będziemy kontynuowali z dużymi sukcesami. Nasz szpital rozwija się, a zespół lekarzy nieustannie się kształci i  jestem przekonany, że w najbliższym czasie czekają nas inne nowatorskie zabiegi. Póki co, bardzo się cieszymy z tego pierwszego zabiegu, który jest w pełni udany, a pacjentce życzymy dużo zdrowia – mówił podczas piątkowego briefingu Bartosz Stęplewski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala zespolonego w Kielcach.

Od kilku lat, liczba pobrań narządów zarówno w regionie, jak i w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym spada. W tym roku odbyło się dotychczas tylko jedno pobranie narządów i jedno pobranie rogówek od dawcy tkankowego. Dlatego zarówno dr n. med. Krzysztof Bidas, zastępca Dyrektora ds. Lecznictwa WSzZ, jak i transplantolog dr n. med. Jacek Bicki podkreślali podczas briefingu uwagę, że jeśli w regionie będą realizowane pobrania narządów, w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach możliwe będą kolejne transplantacje nerek.

– Bardzo proszę i zachęcam, aby jak najwięcej osób zgadzało się na pobieranie organów po śmierci. Po co je zabierać na „tamten świat”, skoro tutaj mogą uratować czyjeś życie i sprawić, że będzie lepsze – apelowała pani Teresa.