Nie zabieraj swych organów do nieba
W Polsce wykonuje się znacznie mniej przeszczepów, niż w innych krajach Europy.
30 listopada do wielu lokalnych gazety (w naszym województwie do “Echa Dnia”) zostanie dołączony druczek deklaracji zgody na pobranie narządów do transplantacji.
30 listopada do wielu lokalnych gazety (w naszym województwie do “Echa Dnia”) zostanie dołączony druczek deklaracji zgody na pobranie narządów do transplantacji o treści: “Moją wolą jest, by w wypadku nagłej śmierci moje tanki i narządy zostały przekazane do transplantacji, ratując życie innym. Informuję także, że o swojej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować”. Wystarczy wypełnić druk i nosić go przy sobie.
“Należy zaszczepić w sercach ludzi, zwłaszcza młodych, szczere i głębokie przekonanie, że świat potrzebuje braterskiej miłości, której wyrazem może być decyzja o darowaniu narządów” – pisał papież Jan Paweł II.
Polskie prawo określa jedynie, jak można nie zgodzić się na pobranie z naszych zwłok komórek, tkanek i narządów (ustawa z 26 października 1995 r.). Sposoby są trzy:
- wpis do Centralnego Rejestru Sprzeciwów – sprzeciw osobiście lub listownie zgłaszamy w Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnym do spraw Transplantacji Poltransplant przy ul. Lindleya 4 w Warszawie;
- pisemne oświadczenie podpisane własnoręcznie;
- oświadczenie ustne złożone w obecności co najmniej 2 osób (tylko w chwili przyjęcia lub w trakcie pobytu w szpitalu).
Jeśli sprzeciwu nie wyraziliśmy, to zgodnie z polskim prawem możemy być potencjalnym dawcą narządów. Ale to tylko teoria, bo w praktyce zawsze lekarza pytają rodzinę o zgodę. I tu często natrafiają na mur nie do przebicia. Dlatego, jeśli nie mamy nic przeciwko temu, by zostać dawcą, porozmawiajmy o tym z rodziną, zanim dojdzie do tragedii. Możemy także nosić przy sobie własnoręcznie podpisane oświadczenie woli.
Źródło: www.mp.pl ; www.pierwszapomoc.net.pl