Zarząd województwa w obronie szpitali
SERWIS INTERNETOWY RADIA „KIELCE” Zarząd województwa świętokrzyskiego dołączył do środowisk protestujących przeciw obecnym zasadom podziału pieniędzy na leczenie w kraju. Apel, w którym oprócz krytyki jest wołanie o zapłatę nadwykonań ma trafić do premiera, Ministra Zdrowia oraz szefostwa Narodowego Funduszu Zdrowia. W piśmie czytamy m.in., że “Zarząd Województwa stanowczo sprzeciwia się stosowaniu dotychczas obowiązującego podziału środków, który powoduje, że Świętokrzyskie jest w gronie regionów, które na leczenie otrzymują najmniej pieniędzy”. Są one dzielone zależnie od dochodów gospodarstw domowych, a te w naszym regionie są jednymi z najniższych w kraju. Marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas ma świadomość, że doprowadzenie do zmian w zasadach naliczania pieniędzy nie będzie łatwe, bo konieczne byłoby porozumienie wszystkich regionów. Marszałek liczy jednak, że uda się chociaż wywalczyć pieniądze na nadwykonania. W podlegających mu szpitalach w ciągu pół roku wynosiły one ponad 25 milionów złotych. “Dalsze przeciąganie struny może doprowadzić do bardzo trudnej sytuacji, więc próbujemy wyegzekwować obietnicę NFZtu, dotyczące tego, że świętokrzyskie szpitale będą miały niższe kontrakty, ale za nadwykonania dostaną pieniądze” – powiedział marszałek w rozmowie z Radiem Kielce. W sumie wszystkie lecznice w regionie za pierwsze półrocze mają już ponad 60 milionów nadwykonań. Podobne apele, jak zarząd województwa wystosowały w tym tygodniu związki zawodowe działające w ochronie zdrowia w Świętokrzyskiem, Podkarpackiem i Lubelskiem. Wcześniej protestowała Rada Świętokrzyskiego oddziału NFZtu. Natomiast dyrektorzy szpitali o problemie głośno mówią od kilku miesięcy.