INTERNETOWY SERWIS RADIA KIELCE

Jeden z kandydatów na dyrektora Muzeum Narodowego w Kielcach Robert Kotowski otrzymał propozycję pracy w Krakowie. Od poniedziałku ma pełnić tam funkcję zastępcy dyrektora Muzeum Narodowego.

Propozycję taką złożyła mu dyrektorka placówki Zofia Gołubiew, która była członkiem komisji konkursowej na szefa kieleckiej placówki. Robert Kotowski wypadł dobrze przed komisją w Kielcach. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej Zofia Gołubiew miała do niego wiele pytań. Robert Kotowski będzie odpowiedzialny m.in. za promocję placówki.

Do tej pory był naczelnikiem wydziału spraw obywatelskich Urzędu Miasta w Sandomierzu. Z wykształcenia jest historykiem, przygotowuje się do obrony doktoratu w tej dziedzinie. Tymczasem nadal nie wiadomo, kiedy dojdzie do powołania dyrektora kieleckiej placówki. Wiceminister kultury Tomasz Merta poinformował, że jego zdaniem wszystko w tej sprawie idzie zgodnie z planem. Kandydatura Andrzeja Komodzińskiego, który został najwyżej oceniony przez komisję została zaakceptowana przez ministra Bogdana Zdrojewskiego.

Teraz trwają negocjacje z kandydatem dotyczące jego wynagrodzenia. Z nieoficjalnych informacji wynika, że chciałby on zarabiać kilkanaście tysięcy złotych. Na takie warunki musi się zgodzić przede wszystkim zarząd województwa, który pensje dyrektorowi wypłaca. Zdaniem Tomasza Merty dyrektor prowadzący Muzeum Narodowe powinien dobrze zarabiać.