SERWIS INTERNETOWY RADIA „KIELCE” W Muzeum Narodowym w Kielcach przez najbliższe dwa miesiące będzie można oglądać bezcenne, siedemnastowieczne obrazy zamocowane na stropie ramowym. W połowie listopada zakończyły się prace konserwatorskie, których wynikiem jest doprowadzenie do pierwotnego wyglądu pięciu olbrzymich malowideł. Jak mówi Marek Mazurek, główny konserwator zabytków w muzeum przedstawiają one wydarzenia z lat 1629 – 1635, gdy fundator Pałacu biskup Jakub Zadzik brał udział z negocjowaniu traktatów ze Szwedami. To jedyne tego rodzaju obiekty w Polsce, oprócz stropu ramowego znajdującego się w dworze Artusa w Gdańsku. Obrazy powstały około 1640 roku i są autorstwa warsztatu Dolabellego. Małgorzata Osełka konserwator zabytków nadzorująca prace mówi, że oprócz konserwacji płócien odtworzona została także rama, w której poza złoceniami dominuje kolor zielony. Po przeprowadzeniu wnikliwych badań okazało się, że właśnie taką kolorystykę miała oryginalna rama z XVII wieku. Robert Kotowski dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach poinformował, że pozostałe fragmenty pokoju senatorskiego nie są odtworzone, ale mimo to postanowił udostępnić pomieszczenie zwiedzającym. Jednak będzie ono otwarte tylko do końca stycznia. Później rozpocznie się remont wnętrz Pałacu. Konserwacja obrazów to pierwszy etap prac. Kolejne będą obejmować badania architektoniczne, które dadzą odpowiedź na pytanie jak kiedyś wyglądały dwa apartamenty senatorskie. Prace mogą pochłonąć nawet 1,5 miliona złotych i potrwają do 2015 roku.