SERWIS INTERNETOWY RADIA „KIELCE” Świętokrzyski oddział NFZ nadal nie płaci szpitalom za zabiegi wykonane poza kontraktami. Sprawia to, że ich sytuacja finansowa staje się z dnia na dzień coraz trudniejsza. Dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii – Stanisław Góźdź informuje, że w placówce zaczyna brakować pieniędzy na leki, a część lekarzy otrzymuje z opóźnieniem wynagrodzenie za dyżury kontraktowe. Na należne pieniądze muszą czekać ok. 1, 5 miesiąca. Stanisław Góźdź podkreśla, że w przypadku zarządzanej przez niego placówki nie może być mowy o przekładaniu zabiegów, bo wszystkie są ratującymi życie. Dyrektor ŚCO nie wyobraża sobie, by mógł odmówić pomocy pacjentom chorym na nowotwory. Teraz za wykonane zabiegi NFZ powinien zapłacić centrum 17 mln zł, do końca roku ta kwota może powiększyć się do 30 mln zł. Przedstawiciele świętokrzyskiego oddziału NFZ informują, że na razie nie ma pieniędzy na ten cel, dlatego w planach nie ma wypłat. Kilkanaście milionów złotych są warte nadwykonania w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. W szpitalu w Końskich ta kwota to 10 mln zł.