Bez przerwy dzwonił telefon podczas dyżuru telefonicznego Marszałka Województwa Adama Jarubasa w redakcji miesięcznika „Powiat Włoszczowski”. Pytania dotyczyły różnych spraw: od kwestii modernizacji dróg, po funkcjonowanie zespołów ludowych. W sumie marszałek Adam Jarubas odpowiedział na 20 telefonów od czytelników. 

Znaczna część pytań dotyczyła kwestii drogowych, w tym terminu modernizacji drogi wojewódzkiej z Jędrzejowa do Kazimierzy Wielkiej.  – Ta sprawa jest nam bardzo bliska – odpowiadał marszałek Adama Jarubas. – W tym roku, w Kazimierzu Wielkiej zawarliśmy porozumienie z samorządowcami z powiatów i gmin przez których teren biegnie ta trasa, mówiące o przygotowaniu modernizacji drogi pod przyszłą unijną perspektywą finansową. To potężna inwestycja, chodzi bowiem o przebudowę 70 kilometrów drogi wojewódzkiej i trzeba się do niej dobrze przygotować. Pieniądze na ten cel będą dopiero po 2014 roku, kiedy pojawią się kolejne fundusze pomoce z Unii Europejskiej.

Kilku czytelników pytało też o udział władz powiatu włoszczowskiego w przebudowie drogi wojewódzkiej Kielce – Włoszczowa – Secemin – granica województwa.  –  Ile starosta przeznacza pieniędzy na tę drogę, skoro tak się nią chwali? – dociekał jeden z nich. – Nie chcę nikomu odbierać zasług, ale też niech każdy pracuje na swoje. A w przypadku tej drogi to Samorząd Województwa Świętokrzyskiego finansuje tę modernizację, a nie powiat.  I to nasza jednostka, Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich jest inwestorem – ogłaszał przetarg na modernizację tej drogi i podpisywał umowy z wykonawcami. Więcej faktów chyba nie potrzeba przytaczać. Jeśli chodzi o finanse, to starostwo – jako jeden z kilku samorządów –współfinansowało przygotowanie dokumentacji technicznej. I tyle. Cała inwestycja, o wartości ponad 100 milionów złotych  finansowana jest przez Samorząd Województwa… Wiem, że sukces ma wielu ojców, ale lepiej podpierać się własnymi dokonaniami – podkreślał marszałek. 

Mieszkańcy powiatu mieli też uwagi do punktualności kursów przewoźników busowych. Podkreślali też, że mimo iż na rozkładzie jazdy jest zaznaczony kurs, bus się nie pojawia. Tak jest między innymi na trasie Kielce – Jędrzejów. – Już kolejny raz zdarzyło mi się, że czekałem na bus, który miał z Kielc wyjechać do Jędrzejowa o godzinie 12.50, a w ogóle się nie pojawił – alarmował jeden z czytelników. Marszałek obiecał zainteresować się sprawą. Poinformował też, że wszystkie uwagi czy skargi dotyczące przewoźników busowych na trasach międzypowiatowych ( kursami w powiatach zajmują się starostwa), można kierować do Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego, który w swoim zakresie ma m.in. kontrole przewoźników busowych. – Każda Państwa skarga będzie skrupulatnie sprawdzana – zapewniał marszałek Jarubas. 

To tylko część spraw, które pojawiły się podczas telefonicznego dyżury w redakcji. Na koniec spotkania marszałek Adama Jarubas odebrał telefon od jednego z czytelników, który gratulował marszałkowi odważnej decyzji o rezygnacji z mandatu poselskiego i dziękował za pozostanie na funkcji Marszałka Województwa Świętokrzyskiego. – To naprawdę  miły akcent na koniec dyżuru – podsumował Adam Jarubas. 

  (sin)