Filharmonia Świętokrzyska w nowej siedzibie

SERWIS INTERNETOWY ZWIĄZKU WOJEWÓDZTW RP 
     


Filharmonia Świętokrzyska doczekała się własnej siedziby. Międzynarodowe Centrum Kultur to nowoczesny, wielofunkcyjny budynek w centrum Kielc, który powstał dzięki unijnemu dofinansowaniu. Inwestycja kosztowała 68 mln zł. Obiekt jest wielokondygnacyjny. Łącznie z poddaszem powstało dziewięć poziomów. 10 metrów pod powierzchnią zbudowano zbiornik przeciwpożarowy. Nad nim jest parking dla publiczności na ponad 90 miejsc, a na następnej kondygnacji – parking dla artystów, a także sala prób perkusji. Na parterze są wejścia, magazyny, rampa rozładunkowa, garderoby dla solistów. Na kolejnych kondygnacjach umieszczono salę koncertową na 516 miejsc z lożami, salę kameralną na 200 miejsc, sale prób, salę konferencyjną, garderoby muzyków, biura dyrekcji i administracji, pokoje gościnne. Na scenie sali koncertowej zmieścić się może 100 muzyków i 200 chórzystów. Scenę można zmniejszyć dzięki ruchomym ścianom. To rozwiązanie zastosowano też w innych pomieszczeniach. Kubatura budynku to prawie 83 tys. metrów sześciennych. Powstał także dziedziniec koncertowy, na którym latem będą odbywały się koncerty kameralne. W  budynku zastosowano skomplikowane i rzadko dotychczas w Polsce stosowane rozwiązania akustyczne. Przykładowo schody przystosowano do tego, by tłumiły odgłos obcasów. Elementem akustycznym są nawet krzesła na widowniach, które są drewniane, a powierzchnia wyściółki jest niewielka. Według dyrektora filharmonii Jacka Rogali akustyka obu sal jest świetna. Zastrzegł, że nie sprawdzono jeszcze właściwości akustycznych przy pełnej widowni, więc taka próba odbędzie się podczas uroczystego koncertu przygotowanego na otwarcie obiektu w czwartek wieczorem. Podczas otwarcia zabrzmi sześć krótkich utworów skomponowanych na zamówienie filharmonii przez Lidię Zielińską, Grażynę Pstrokońską-Nawratil, Krzesimira Dębskiego, Adama Sławińskiego, Łukasza Wosia i Macieja Małeckiego. Inwestycja kosztowała 68 mln zł, a w 53 proc. została sfinansowana z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. Pozostałe środki pochodziły z budżetu województwa. Zdaniem dyrektora departamentu kultury w urzędzie marszałkowskim Jacka Kowalczyka, w porównaniu do innych tego typu inwestycji, budowa Międzynarodowego Centrum Kultur nie była kosztowna.