Przebywająca w Winnicy z okazji obchodów Dnia Europy delegacja regionu świętokrzyskiego odwiedziła uważaną za największą i najnowocześniejszą w tej branży na Ukrainie i w Europie fabrykę podłóg drewnianych, należącą do spółki Grupy Barlinek. Jej większościowym udziałowcem jest kielecki biznesmen Michał Sołowow. Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski, Grzegorz Banaś, przewodniczący Komisji Strategii, Rozwoju, Promocji i Współpracy z Zagranicą Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego oraz Mariusz Bodo, Sekretarz Województwa, nie kryli podziwu nad doskonałą organizacją przedsiębiorstwa i jego dużymi mocami przerobowymi.

Barlinek Invest, spółka Grupy Barlinek, swój pierwszy zagraniczny zakład deski barlineckiej oficjalnie otworzyła 25 października 2007 roku. 2 mln m2 produkcji podłóg warstwowych rocznie uczyniło wówczas z polskiej spółki największego dostawcę na wschodnim rynku. Grupa zapowiadała kolejne inwestycje na Ukrainie i w Rosji. I tak się też stało.

Dziś ukraiński zakład eksportuje swoje wyroby do 55 krajów całego świata, W ubiegłym roku produkcja sięgnęła 3,8 mln metrów kwadratowych wytworzonych desek, zaś w tym roku planowana jest produkcja około 6 mln metrów kwadratowych barlineckich podłóg. Jak mówił podczas wizyty świętokrzyskiej delegacji szef zakładu Andrij Kostrica, cały cykl produkcyjny desek ulokowany jest w jednym miejscu.

– Przetwarzamy produkt drzewny w 100 procentach. Przyjeżdżają do nas drewniane bale z których produkujemy deskę, zaś wszelkie odpady są przetwarzane na pelet służący ogrzewaniu domów. Wdrażamy u nas polskie standardy ekologiczne – powiedział Andrij Kostrica, szef zakładu.

Podobnie jak w Barlinku, zakład w Winnicy przeprowadza pełen proces przerobu drewna: od kłody po gotową podłogę. Dlatego oprócz linii deski podłogowej, powstało jej pełne zaplecze: skład surowca, tartak z fryzarnią, suszarnia, magazyn i centrum logistyczne. Oprócz wydziałów związanych bezpośrednio z produkcją, na terenie zakładu znajduje się kotłownia oraz fabryka biopaliwa w postaci peletu.

– Jestem pod dużym wrażeniem zarówno nowoczesnych technologii wykorzystywanych w tej fabryce, jak i jej olbrzymich mocy przerobowych. Fabryka daje zatrudnienie 1100 osobom. Jak powiedział Andij Kostrica, średnia wypłata dla szeregowego pracownika znacznie przekracza średnią ukraińską. To bardzo cieszy – mówił oglądając linię produkcyjną zakładu Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego.

Podobnie jak w Barlinku, zakład w Winnicy przeprowadza pełen proces przerobu drewna: od kłody po gotową podłogę. Dlatego oprócz linii deski podłogowej, powstało jej pełne zaplecze: skład surowca, tartak z fryzarnią, suszarnia, magazyn i centrum logistyczne. Oprócz wydziałów związanych bezpośrednio z produkcją, na terenie zakładu znajduje się kotłownia oraz fabryka biopaliwa w postaci peletu.

Winnicka fabryka jest bardzo często podawana w ukraińskich mediach jako wzorcowy przykład współpracy biznesu polskiego i ukraińskiego. Zdecydowana większość pracowników fabryki, w tym także na stanowiska kierownicze, rekrutowanych jest na miejscu. Szkolenia dla wybranych osób w Polsce pozwoliły na poznanie tajników produkcji deski barlineckiej oraz przygotowanie do zajmowania kluczowych stanowisk w firmie.