Marsz szlakiem Puławiaków
Blisko 20 kilometrów ze Słupczy do Sandomierza przeszli uczestnicy XV Marszu Szlakiem Puławiaków Powstańców Styczniowych. W zakończeniu marszu wziął udział członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Marek Jońca.
– Brałem udział w tej uroczystości, miałem wielki zaszczyt złożyć kwiaty przy mogile powstańców z 1863 r. – mówi Marek Jońca. – Jakże ważne jest, że każdego roku odbywa się tak wspaniały marsz. To hołd dla tych bohaterów, którzy oddali życie za wolną ojczyznę. Powstanie styczniowe objęło ziemię świętokrzyską, sandomierską począwszy od Zawichostu, poprzez Słupczę, Dwikozy, po końcowy akord w Koprzywnicy. Dlatego tak ważne jest, aby pamiętać o tych wydarzeniach, o bohaterach tamtego czasu. Powstanie nie było zwycięskie, ale ważne w drodze do odzyskania niepodległości w 1918 r.
Marek Łukaszek, wójt gminy Dwikozy, która obok Strzelców była organizatorem marszu, przypomniał, że wydarzenie upamiętnia bitwę pod Słupczą stoczoną 8 lutego 1863 r. Zginęło wówczas 28 powstańców, głównie studentów Instytutu Politechnicznego w Puławach. Marsz odzwierciedla szlak, który przebyli powstańcy, przedostając się do Sandomierza.
Senator Jarosław Rusiecki, przewodniczący Senackiej Komisji Obrony Narodowej powiedział, że wszyscy jesteśmy winni pamięć tym, którzy ginęli i walczyli w czasie, gdy nie było państwa polskiego. Poseł Marek Kwitek nie ukrywał, że zupełnie inny wymiar ma postrzeganie tego wydarzenia, gdy przejdzie się ją na własnych nogach. Organizatorzy wręczyli statuetki i dyplomy dla zasłużonych osób, które wspierają i promują marsz. Błogosławieństwa uczestnikom marszu udzielił ksiądz Marek Kozera.
W marszu wzięła udział rekordowa liczba uczestników, prawie 200. Uczestniczyli w nim uczniowie miejscowych szkół podstawowych, gimnazjalnych, harcerze, studenci Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, żołnierze z Jednostki Wojskowej JW 3533 z Sandomierza, 10. Brygady Obrony Terytorialnej z Kielc, członkowie Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Historycznego „Grot” w strojach z epoki. Weteranami marszu byli między innymi Strzelcy z Sandomierza, Adam Bidas, Grzegorz Mądry, Damian Mirkowski. Z udziałem rekonstruktorów odtworzono bitwę pod Słupczą i Dwikozami, na trasie marszu zapalane były znicze w miejscach upamiętniających powstańców styczniowych.
Około godziny 17.00 wszyscy dotarli do Sandomierza. Ich powitanie odbyło się przy Bramie Opatowskiej. Tam zrekonstruowana została obrona Sandomierza. Następnie, o godzinie 18 w kościele św. Józefa odbyła się msza święta w intencji powstańców styczniowych, a po niej uroczyste zakończenie marszu.
.