Jasiek Mela, zdobywca obu biegunów oraz założyciel fundacji „Poza Horyzonty” był gościem Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Podczas dzisiejszej sesji mówił o trudnych chwilach po wypadku, o wyprawach w różne części świata, ale przede wszystkim o spotkanych ludziach, którzy pomogli mu żyć w nowej rzeczywistości i inspirowali go do działania. Przybliżył także działalność fundacji “Poza Horyzonty”, która pomaga niepełnosprawnym zdobywać pieniądze na protezy, a także organizuje wyprawy.- Jesteś młodym ale wielkim człowiekiem – powiedział Tadeusz Kowalczyk, przewodniczący Sejmiku dziękując Jaśkowi za niesienie pomocy drugiemu człowiekowi.

– Na co dzień spotykam wiele osób niepełnosprawnych, którzy zamykają się w sobie, w czterech ścianach, a czasmi wystarczy jeden impuls, który zachęci do działania do wzięcia życia w swoje ręce. Tak było w moim przypadku. Dziś śmiało mogę powiedzieć, że jestem wielkim szczęściarzem, bo w swoim życiu spotkałem wielu niezwykłych ludzi, którzy uświadomili mi, że nie ma rzeczy niemożliwych. Pomogli znaleźć energię do robienia rzeczy nieprzeciętnych – mówił Jasiek Mela. Podczas spotkania ze świętokrzyskimi radnymi towarzyszyli mu współpracownicy z fundacji: Weronika Gurdek, ambasador Fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty w województwie małopolskimi i Robert Biernacki, ambasador fundacji w Świętokrzyskiem.
W Kielcach, Jasiek odwiedzi Edytę, młodą dziewczynę, której grozi amputacja nogi. Proteza będzie kosztowała 50 tys. zł. Janek chciałby zdobyć pieniądze na jej zakup, aby Edyta mogła aktywnie żyć i studiować.