W budynku pediatrii w Kielcach został ewakuowany jeden ze szpitalnych oddziałów. Na parterze budynku znaleziono bowiem nieznanego pochodzenia substancję, którą rozsypał zdenerwowany rodzic. Całe szczęście był to jedynie scenariusz ćwiczeń z udziałem straży pożarnej, policji, straży miejskiej oraz służb sanitarnych, które odbyły się w środę, 4 listopada. Nie zakłóciły one pracy Świętokrzyskiego Centrum Pediatrii.

Na oddziale została przeprowadzona ewakuacja pacjentów – pozorantów i zabezpieczenie zagrożonego miejsca. Przy szpitalu ustawione zostały specjalne namioty. Strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej numer 3 położonej w sąsiedztwie szpitala błyskawicznie pojawili się na miejscu i po informacjach o tym, że mogą mieć do czynienia z chemicznym skażeniem, ubrani w ochronną odzież rozpoczęli akcję ratowniczą. Pozoranci, którzy mieli być skażeni substancją musieli przejść proces dekontaminacji, czyli ogólnie ujmując – odkażenia, w specjalnej kabinie dekontaminacyjnej.

Kielecka straż pożarna organizuje cykliczne ćwiczenia w budynkach, które mają wysokie priorytety bezpieczeństwa, aby w przypadku zagrożenia strażacy znali rozkłady pomieszczeń i mogli szybko i sprawnie przeprowadzać akcje ratownicze. Tym razem ćwiczenia odbywały się w nowym budynku Świętokrzyskiego Centrum Pediatrii.