– Niemcy skazali Michniów na śmierć i zapomnienie. Polacy pamiętają o 817 polskich wsiach spacyfikowanych w czasie drugiej wojny światowej. Tutaj w Michniowie modlimy się za nich każdego roku. Przywołujemy tragiczne obrazy aby pamięć o bohaterach żyła. Od cudem ocalonych uczymy się siły i niezłomności – mówił Adam Jarubas marszałek województwa świętokrzyskiego 12 lipca w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie, gdzie uczczono pamięć ponad 200. osób, które zginęły z rąk niemieckich okupantów w 1943 roku. W 73. Rocznicy Pacyfikacji Michniowa uczestniczyli również m.in.: Sekretarz Województwa Świętokrzyskiego Bernard Antos, dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej Janusz Karpiński, zastępczynie dyrektora Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach: Małgorzata Kowalińska i Ewa Kapel-Śniowska, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin.

 

Jak co roku z okazji rocznicy pacyfikacji Michniowa, mieszkańcy regionu uczcili pamięć ofiar wydarzeń z 1943 roku. Przy zbiorowej mogile pomordowanych złożono kwiaty, wysłuchano koncertu kameralnego, odprawiona została także msza święta. W uroczystościach wśród licznych gości, parlamentarzystów, środowisk kombatanckich i włodarzy pobliskich miejscowości obecni byli także przedstawiciele innych wsi polskich spacyfikowanych podczas drugiej wojny światowej

Dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej Janusz Karpiński przywołał wydarzenia, które miały miejsce 12  i 13 lipca 1943 roku w Michniowie:  – 73 lata temu pogrążoną we śnie wieś otoczyły oddziały niemieckiej żandarmerii.  Przed godziną szóstą grupa mężczyzn wyruszyła z Michniowa do pracy. Szli w stronę przystanku kolejowego w Berezowie skąd dojeżdżali do suchedniowskich i skarżyskich fabryk, nie udało się im jednak dotrzeć na miejsce. Oto właśnie rozpoczynała się trwająca dwa dni katorga mieszkańców Michniowa. Ich ból, bezmiar cierpienia piętnem odcisnęły się na naszej świętokrzyskiej ziemi – mówił.  

W michniowskiej tragedii ucierpiało ponad 200 osób, w tym wiele dzieci,  o czym przypominał także plakat upamiętniający tegoroczne obchody rocznicowe. – Aż 48 dzieci stało się ofiarami niemieckiej napaści. Ginęli razem ze swoimi rodzicami, dziadkami, ze swoim rodzeństwem. Jaką trzeba być bestią, pytają odwiedzający mauzoleum goście, żeby rzucić do płonącej stodoły dziewięciodniowe niemowlę, zakuć bagnetem trzyletnie dziecko albo zastrzelić pięcioletniego chłopca? A tak właśnie było – dodał dyrektor.

Kara wymierzona mieszkańcom Michniowa przez niemiecką żandarmerię była odwetem za ich pomoc dla oddziałów partyzanckich oraz przynależność do Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich. Wieś, po ograbieniu została doszczętnie spalona.

– Niemiecka akcja została przeprowadzona wbrew wszelkim zasadom i międzynarodowym konwencjom dotyczącym postępowania z ludnością cywilną w czasach wojen i okupacji. Zagłada Michniowa została uznana jako zbrodnia wojenna oraz zbrodnia przeciwko ludzkości. Z tej rzezi niewinnych ocalało niewielu. Pragniemy aby z historii Michniowa czerpały młodsze pokolenia, aby były dumne z Polskich patriotów, którzy za pomoc niesioną partyzantom zapłacili cenę najwyższą. Powstające mauzoleum będzie unikatowym pomnikiem ofiar niemieckich represji na polskich wsiach, miejscem modlitwy i refleksji ale także edukacji historycznej i wychowania patriotycznego. Będziemy wykonywać tę powinność z dumą i oddaniem – mówił marszałek Adam Jarubas.

Michniów jest symbolem cierpienia wszystkich wymordowanych wsi polskich w czasie drugiej wojny światowej.  – Zapewniam, że na planowanej ekspozycji w powstającym obiekcie mauzoleum wasza bolesna historia znajdzie godne miejsce. Naszym marzeniem jest aby przesłanie ekspozycji wychodziło po za granice Polski. Już dziś powstający obiekt budzi zainteresowanie świata. Jedno z najbardziej wpływowych pism o architekturze wymienia Muzeum Martyrologii Wsi Polskiej w Michniowie w gronie 12 najbardziej oczekiwanych realizacji architektonicznych na świecie. Zapewniam państwa, że powstająca w obiekcie ekspozycja będzie na równie wysokim poziomie merytorycznym i historycznym. To miejsce powinno kształtować patriotyzm poczucie dumy z heroizmu naszych przodków, przynależność do wielkiej bohaterskiej Polski. Spotkamy się dziś aby oddać hołd poległym – mówił Janusz Karpiński.