W hali sportowo-widowiskowej MOSiR w Ostrowcu Świętokrzyskim przez sześć dni odbywał się pięściarski turniej w ramach XXV Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach halowych. W sobotę, zmagania obserwował i medale wręczał członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego, Mariusz Gosek.

– Jako województwo mamy zaszczyt, że po 10 latach, Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w Sportach Halowych wróciła do regionu świętokrzyskiego – powiedział przed rozpoczęciem spotkań Mariusz Gosek. – Cieszymy się, bo to olimpiada ważna, wręcz kluczowa gdy chodzi o wydarzenie sportowe nie tylko w tym roku. Weźmie w niej udział 3.5 tysiąca zawodników, 790 trenerów, 360 sędziów. To naprawdę gigantyczna operacja logistyczna, organizacyjna. Wszystko naprawdę wygląda znakomicie, profesjonalnie. Podziwiamy dwadzieścia dyscyplin sportowych. Cieszę się, że region świętokrzyski godnie potrafi organizować i przygotować olimpiadę, oczywiście we współpracy ze Świętokrzyską Federacją Sportu, Ministerstwem Sportu, z samorządami, które użyczają hale i ściśle z nami współpracują. Walor sportowy jest najważniejszy, ale liczy się też promocja regionu świętokrzyskiego. Zawodnicy, ich trenerzy, pracownicy obsługi korzystają z usług hotelarskich, restauracyjnych. To są wymierne, finansowe skutki dla województwa świętokrzyskiego.
Mariusz Gosek przypomniał, że 2,5 mln zł przekazało na imprezę Ministerstwo Sportu i Turystyki, 800 tys. zł – Świętokrzyski Urząd Marszałkowski, 190 tys. zł – Fundacja Lotto. Sprzęt o wartości 1 mln zł, czyli 200 tys. zł więcej niż przekazał Urząd Marszałkowski pozostanie w regionie świętokrzyski, chociażby dwa piękne ringi, które zostały kupione podczas przygotowań do olimpiady. To są wymierne efekty.

Do rozgrywek pięściarskich w Ostrowcu Świętokrzyskim przystąpiło 156 zawodników, w tym 104 chłopców i 52 dziewczęta, rocznik 2003 i 2004. Województwo świętokrzyskie reprezentowało: 3 chłopców z Kielc, po 1 – ze Skarżyska-Kamiennej i Starachowic , 2 – z Ostrowca Świętokrzyskiego, – 2, dziewczęta – po jednej z każdego ośrodka, z Ostrowca aż trzy i wszystkie doszły do finału. Zawodnicy przyjechali w towarzystwie 66 trenerów, zmagania rozstrzygało 16 sędziów i 2 delegatów.

– Nasi reprezentanci spisują się dobrze, zwłaszcza Dawid Brzeziński z Ostrowca, Wiktor Orynek ze Skarżyska i Kacper Tokarz – mówi trener KSZO Ostrowiec, Wojciech Surowiec. – Dla mnie wszystkie walki są ważne, szczególnie te, w których boksują moi wychowankowie. Spośród dziewcząt wyróżnili się: Natalia Kaniewska, wychowanka KSZO, Wiktoria Wiśniewska ze Skarżyska, Maja Świercz.

Uroczystego otwarcia w sobotę dokonali i medale wręczali: członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Mariusz Gosek, prezes Polskiego Związku Bokserskiego Grzegorz Nowaczek, członek zarządu PZB i wiceprezes Klubu Sportowego KSZO do spraw boksu, prezes Łukasz Dybiec.