Agroturystyczne wspaniałości w Tokarni
Pyszne potrawy, ekologiczne produkty, świętokrzyskie rękodzieło, pokazy, mnogość niespodzianek dla najmłodszych – takie między innymi atrakcje czekały na gości, którzy w niedzielę, 2 czerwca zdecydowali się odwiedzić Park Etnograficzny Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni. Wszystko za sprawą odbywającego się tam 19. Świętokrzyskiego Jarmarku Agroturystycznego. W wydarzeniu uczestniczyli marszałek Renata Janik oraz członkowie Zarządu Województwa Anita Koniusz i Andrzej Pruś.
Imprezę zaszczycili swoją obecnością także posłowie na Sejm RP Anna Krupka, Krzysztof Lipiec i Mariusz Gosek.
19 Jarmark Agroturystyczny w skansenie w Tokarni rozpoczęła o godzinie 11.00 msza święta.
Jak co roku odbyła się Giełda Agroturystyczna „Swojskie Klimaty – Świętokrzyskie Smaki”, podczas której można było spróbować produktów i potraw regionalnych przygotowanych przez kilkadziesiąt kół gospodyń wiejskich i stowarzyszeń agroturystycznych, lokalne grupy działania oraz gminy. Odbył się kiermasz rękodzieła ludowego na którym nasi lokalni twórcy ludowi prezentowali ręcznie wykonane ozdoby.
– To wspaniałe wydarzenie w pięknej scenerii Parku Etnograficznego, podczas którego całe rodziny mogą satysfakcjonująco spędzić czas. Są z nami koła gospodyń wiejskich, które rywalizują w konkursie, tradycyjnie już jest wiele atrakcji dla ducha i dla ciała, dlatego właśnie każdego roku ta impreza przyciąga do Tokarni wielu mieszkańców nie tylko naszego województwa – podkreśla marszałek Renata Janik. – Konkurs kulinarny „Przez żołądek do serca” jest w moim przekonaniu fenomenalnym wydarzeniem. Koła gospodyń prześcigają się nie tylko w wyrafinowanych smakach, ale także w formie podawania potraw i nierzadko też unowocześniają przepisy albo wypracowują nowe. Warto podkreślić, że koła gospodyń wiejskich w ostatnich latach bardzo się rozwinęły i stały się międzypokoleniowe. Bardzo podoba mi się to, że młodsze pokolenie, panie, które całkiem niedawno założyły swoje koła, starają się dorównywać paniom, które działają od pięćdziesięciu czy sześćdziesięciu lat. Ogromnie się cieszę, że istnieje tak wspaniała, międzypokoleniowa integracja – dodaje Renata Janik.
Podczas Jarmarku odbył się także konkurs „Na najpiękniejsze stoisko 19. Świętokrzyskiego Jarmarku Agroturystycznego”.
Na scenie zaprezentowały się: Zespół Ludowy Bolechowiczanie, Zespół Pieśni i Tańca Piekoszowianie, Zespół Pieśni i Tańca Ocalić od Zapomnienia oraz Zespół Pieśni i Tańca Łopuszno. Wystąpił też Zespół EGO oraz grupa CAMASUTRA.
Gościem specjalnym Jarmarku Agroturystycznego było województwo lubelskie, które zaprezentowało walory i atrakcje turystyczne regionu.
Do konkursu „Przez żołądek do serca” zostało zgłoszonych ok. 25 potraw przygotowanych z produktów pochodzących z gospodarstw rolnych, z produktów ekologicznych, uprawianych/hodowanych w sposób tradycyjny. Oprócz walorów smakowych ocenie podlegał również związek z tematyką konkursu oraz sposób serwowania potrawy przez wystawcę.
Nie zabrakło licznych atrakcji dla dzieci w ramach zorganizowanej w skansenie z okazji Dnia Dziecka agrostrefy. Była między innymi kapsuła 5D Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego – mobilne kino 5D, w którym prezentowane były filmy promujące atrakcje i walory turystyczne województwa świętokrzyskiego oraz szlak Green Velo.
Był także Teatr Wagabunda z inicjatywą „Stara Zagroda – czyli jak żyli i bawili się nasi przodkowie”, grami i zabawami rodzinnymi. Stara Zagroda była wyprawą w przeszłość, podczas której mogliśmy przyjrzeć się i dotknąć świata naszych dziadków i uczestniczyć w radosnym świecie polskich, wiejskich zabaw.
W Zagrodzie przygotowane były rzemieślnicze instalacje i stanowiska tak by mogły korzystać z nich całe rodziny wielopokoleniowe. Skala trudności dopasowana była do uczestników lubiących samodzielne wyzwania. Duża ilość instalacji gwarantowała wielogodzinną zabawę. Wśród nich były m.in.: pralnia, wychodek, waga, podkowiarnia, kręgielnia, huśtawka, wygibasy, trenażer, strzelanie z procy, moja-twoja, walka na worki, konik bujany, monidło, klepoki małe, klepoki duże, kładka, dziad i baba, rzut kółeczkami i dziobiące ptaszki. Ponadto Teatr Wagabunda poprowadził mini warsztaty teatralne „Babcine zabawy”, czyli wykonywanie laleczek wiejskich, naukę chodzenia na mini szczudłach, puszczania baniek mydlanych i modelowania baloników.
Pokaz ludowy pt. „Niesamowite opowieści z wiejskiego podwórza tzw. obraz wiejski utkany pachnącym sianem” zawierał zabawy i warsztaty w scenerii zagrody chłopskiej mające na celu pokazanie żywej kultury ludowej, budowanie szacunku do „małej ojczyzny”, kultywowanie dawnych tradycji. W trakcie pokazu można było przyjrzeć się pracy chłopa, własnoręcznie omłócić cepami snop zboża czy wykonać eko-zabawki z siana i słomy takie jak: ślimak, myszka, kogutek czy inne zwierzę. Ponadto prowadzony był pokaz strugania łyżek, klepania kos, wykonywania dawnych prac w obrębie gospodarstwa, równocześnie podczas wydarzenia prowadzone były gry i zabawy ruchowe dawnej wsi dla dzieci np.: poszukiwanie jajka w kopce siana i dojenie krowy pokazowej.
Z kolei pokaz ludowy pt. „Na jarmarcznym trakcie – niesamowite opowieści o życiu dawnej wsi” odtwarzał klimat dawnych jarmarków, przybliżał kulturę tradycyjnej wsi i dawnego rzemiosła.
Natomiast strefa rodzinnej zabawy – „Podróże po równoległym świecie” była drewnianą instalacją połączoną tunelem czasoprzestrzennym, w której dzieci podróżowały między wymiarami różnorodnych zabaw. Atrakcje pobudzały ich wyobraźnię oraz zachęcały do twórczego działania. Przemieszczając się pomiędzy zakamarkami instalacji, dzieci odbywały podróż po swojej wyobraźni, doświadczając zabaw motorycznych, sensorycznych, ruchowych i artystycznych. Atrakcje umieszczone na instalacji symbolizowały powrót do korzeni, powrót do dawnych czasów w zakresie prostej formy. Dzieci poznawały równoległy świat, który przypominał naszą dawną rzeczywistość, pełną natury i drewna.
Warsztaty projektowania i robienia domków dla owadów z drewnianych deseczek i naturalnych materiałów takich jak gałązki, szyszki, bambusy, słoma, nawiercone drewienka, składały się z dwóch części: konstrukcyjnej, podczas której dzieci zbijały drewnianą skrzyneczkę/domek dla owadów oraz dekoracyjnej, podczas której wypełniały i aranżowały wnętrze domku dla owadów.