Już w tym tygodniu w województwie świętokrzyskim ruszą pierwsze wyciągi na stokach narciarskich. Są one obecnie naśnieżane, a o tym, jak długo będzie można cieszyć się jazdą, zdecydują warunki pogodowe.

Kilka dni temperatur utrzymujących się w okolicach zera sprawiło, że właściciele stoków narciarskich mogli rozpocząć naśnieżanie, które jest procesem czasochłonnym. Jako pierwszy w naszym regionie uruchomiony zostanie wyciąg na kieleckim Stadionie, gdzie jeździć będzie można już od środy od godziny 16. Dwie pierwsze godziny będą gratis. Drugi kielecki stok – Telegraf – jest po remoncie związanym ze zmianą wyciągu z krzesełkowego na orczykowy i dopiero po odbiorze będzie mógł ruszyć. Póki co na “Telegrafie” można pojeździć na łyżwach na krytym lodowisku pod stokiem.

Intensywne naśnieżanie trwa również w ośrodku Sabat Krajno, gdzie wyciąg powinien ruszyć już w ten weekend, podobnie jak w Szwajcarii Bałtowskiej, gdzie uruchomiony ma być przynajmniej stok orczykowy, a jeżeli pogoda pozwoli, to ruszyć mają oba wyciągi.

Naśnieżany jest również stok w Konarach, którego uruchomienie powinno nastąpić w ciągu najbliższych dni. Przygotowywane do uruchomienia są wyciągi w Tumlinie i Bodzentynie, ale nie nastąpi ono wcześniej niż w przyszłym tygodniu.