Już 1 października na Stadionie Leśnym w Kielcach odbędzie się 11. edycja Hubertusa Świętokrzyskiego. Tegoroczne święto myśliwych, leśników i jeźdźców będzie znakomitą okazją do poznania ich tradycji i zwyczajów, ale również posmakowania dziczyzny czy obejrzenia i wysłuchania ciekawych inscenizacji i występów.

Uroczystości rozpoczną się o godz. 11 w bazylice katedralnej w Kielcach, gdzie mszę odprawi biskup ordynariusz diecezji kieleckiej, Jan Piotrowski. Jej uczestnicy przejdą następnie w korowodzie św. Huberta na Stadion Leśny w Kielcach.

– Będzie to już jedenasta edycja tej imprezy, cieszącej się dużą renomą i popularnością. W ostatnich latach odwiedzało ją około 10 tysięcy osób i mamy nadzieję, że w tym momencie będzie podobnie. Tegoroczną nowością będzie stanowisko archeologii myśliwskiej, na którym będziemy prezentować, jak myślistwo i łowiectwo wyglądały setki i tysiące lat temu. Dziękujemy za bardzo duży wkład w organizację tego wydarzenia marszałkowi województwa – mówił, przedstawiając szczegóły Hubertusa, przewodniczący Zarządu Okręgu Polskiego Związku Łowieckiego w Kielcach, Jarosław Mikołajczyk.

W konferencji prasowej, która zapowiadała tegoroczną edycje Hubertusa, wzięli również udział m.in. Edyta Marcinkowska, zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich i Środowiska Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego oraz dyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach, Jarosław Machnicki.

W programie Hubertusa tradycyjnie znajdą się pokazy sokolnictwa, psów myśliwskich, wystawy okolicznościowe czy degustacja dziczyzny. Naturalne i zdrowe produkty zapewnią członkowie Sieci Dziedzictwo Kulinarne Świętokrzyskie. Nie zabraknie również koncertów zespołów myśliwskich i ciekawych prezentacji, wręczone zostaną również odznaczenia łowieckie.

Wstęp na Hubertusa Świętokrzyskiego będzie wolny. Organizatorami wydarzenia są Polski Związek Łowiecki w Kielcach, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu, Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego oraz Wojewódzki Dom Kultury w Kielcach.