Na sportowo w Lechowie

Na sportowo w Lechowie

W niedzielę 6 sierpnia, na boisku w Lechowie odbyło się XI Święto Sportu, zorganizowane dla mieszkańców gminy Bieliny. W imprezie, której patronował marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas, aktywnie uczestniczył Jacek Kowalczyk, dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego.

Impreza od lat promuje zdrowy styl życia i aktywne spędzanie wolnego czasu. – Najważniejsze, że wychodzimy z domu, nie siedzimy w niedzielę  przed telewizorem – mówili państwo Kwiatkowie, którzy na boisko przybyli razem z dwójką dzieci: Lenką  i Tomkiem oraz siostrzenicą Natalką. – Starsze dzieci od rana  były już przy boisku. Kibicowały uczestnikom rozgrywek piłkarskich. Teraz czekają na swoją kolej. Będą rzucać woreczkami z pisakiem do celu – mówiła mama Lenki. Dziesięcioletni Tomek potwierdza słowa taty. Nie może  już się doczekać rozgrywek w dyscyplinach dziecięcych. – Duża będzie konkurencja, bo wszystkie koleżanki i koledzy też tu są  i będą startować – mówił zaaferowany.

Rzeczywiście, od początki zapisów w biurze zawodów nie minęło pół godziny, a wolontariusze uprzedzali, że listy zostaną za chwilę zamknięte. – To bardzo popularna impreza w Lechowie. Nie ma drugiej takiej. Tego dnia wszyscy przychodzą na boisko i większość mieszkańców bierze aktywny udział w zabawie – mówi Łukasz  Szczykutowicz. – Najchętniej zapisują się dzieci. Przy naszym stoliku ustawiła się przed chwilą kolejka dzieciaków. Ale dla wszystkich znajdzie się miejsce na liście, bo konkurencji mamy bardzo dużo – dodaje Arkadiusz Szczepaniak.

Iwona Łebek, kolejna wolontariuszka, aktywnie działająca w Ludowych Zespołach Sportowych w Lechowie, które zorganizowały wczorajsze święto uważa, że praca w LZS to odskocznia od rzeczywistości. – To jest coś, co nas pasjonuje. Sport, organizacja tego typu imprez. Z miłości  do sportu poświęcamy nasz wolny czas, aby pograć w siatkówkę, potrenować, zorganizować zawody – przekonywała.

Choć pogoda w stosunku do poprzednich dni nie rozpieszczała temperaturą, niebo było zachmurzone, a uczestnicy i organizatorzy obawiali się deszczu, impreza z godziny na godzinę gromadziła coraz więcej mieszkańców i przyjezdnych gości.

Piotr Stączek, prezes zarządu LZS Lechów tłumaczył, że swoją rolę Ludowe Zespoły Sportowe w kraju postrzegają różnie, ale  zespół z Lechowa postawił  na promocję sportowego, zdrowego stylu życia i na promocję prawdziwego orlika, boiska wielofunkcyjnego,  którym nie każda miejscowość może  się pochwalić. – Chcemy każdego wyciągnąć z domu. Bez wyjątku. Dlatego na przykład wprowadziliśmy dodatkową konkurencję: mini golf dla seniora. Seniorzy początkowo do pomysłu podeszli ostrożnie, ale teraz zapisują się jeden przed drugim – mówił prezes Stączek. – Integracja, wspólna zabawa – taki cel nam przyświeca, gdy przystępujemy do organizacji naszej corocznej imprezy. Obok zawodów piłkarskich, jest też konkurencja dla najmłodszych, rzut woreczkiem do koszyczka, biegi sprawnościowe dla par, czwórbój lekkoatletyczny dla dorosłych i turniej zręcznościowy, czyli slalom na hulajnodze, hula-hop, rzucanie piłeczką w piramidę z puszek – wyjaśnił prezes Piotr Stączek dodając, że te ostanie dyscypliny najbardziej upodobali sobie oficjalni goście.
Na dobre zabawa rozpoczęła się po południu, po wręczeniu pucharów dla zespołów  biorących już od rana udział w  turnieju piłki nożnej i siatkówce.

W turnieju piłki nożnej zwyciężyła reprezentacja Piotrowa przed Lechówkiem i Skorzeszycami. W siatkówce triumfowały Baćkowice przed Lechowem i Czaplowem. W programie imprezy znalazły się też występy zespołów muzycznych i artystów z gminy Bieliny, konkursy z nagrodami i na zakończenie dyskoteka dla wszystkich.

Ze sceny popłynęły pozdrowienia i życzenia  dobrej, inspirującej, zgodnej z zasadami fair play rywalizacji sportowej, przekazane przez dyrektora Jacka Kowalczyka od marszałka Adama Jarubasa, który XI Święto Sportu  w Lechowie objął patronatem  honorowym.
 
Marzena Sobala