O możliwościach inwestycyjnych i szansach na nowe rynki zbytu w krajach Afryki dyskutowali świętokrzyscy przedsiębiorcy podczas spotkania zorganizowanego w ramach wizyty w Świętokrzyskiem delegacji z Nigerii.

Od poniedziałku, 26 stycznia, w Kielcach goszczą ministrowie Adekunle Ogusanya i Gabriel Mustapha Okoko oraz attaché Ambasady Edo Emmanuel Efik. Podczas spotkania w Muzeum Dialogu Kultur świętokrzyscy przedsiębiorcy mieli okazję dowiedzieć się bezpośrednio od zaproszonych gości, jaką ofertę biznesową ma dla nich rynek nigeryjski. Nigeria to bowiem najbardziej zaludniony kraj w Afryce, a kontynent ten od pewnego czasu stał się bardzo atrakcyjnym miejscem do inwestowania.
– Informacje, jakie do nas docierają na temat Afryki to tak naprawdę 5 procent tego, co się tam dzieje. Wiemy o emigracji, chorobach i konfliktach, ale nie wiemy, że jest to kontynent, który się stabilizuje, następuje tam bardzo szybki wzrost PKB – dla wielu państw europejskich wręcz nieosiągalny. Poprawiają się warunki życia, są ogromne zasoby bogactw naturalnych – to coś dzięki czemu Afryka staje się coraz bardziej popularna – mówi Bartłomiej Lewandowski z Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych SA. Instytucja wraz z Ministerstwem Spraw Zagranicznych od kilku lat realizuje program „Go Arfica”, którego głównym celem jest wzmocnienie wymiany handlowej i zintensyfikowanie kontaktów pomiędzy firmami polskimi i afrykańskimi. Do tej pory w ramach przedsięwzięcia zorganizowano szereg misji gospodarczych, które zaowocowały pierwszymi umowami. – Chcielibyśmy, aby w ciągu 2-3 lat wzrosła wymiana handlowa pomiędzy naszym krajem a tamtejszymi do poziomu co najmniej 3 procent – mówi Lewandowski. Dodaje, że program powstał, gdy dostrzeżono, że szansami dla polskich firm są te kraje, które przede wszystkim skorzystały na „boomie” surowcowym. Ponadto w Afryce są państwa, które budują infrastrukturę i chcą przyciągać dzięki temu inwestycje. Otwierają się także rynki dla polskich producentów sprzętu i maszyn górniczych. – W Afryce postępuje modernizacja przemysłu obronnego, na czym także polscy producenci mogą skorzystać – kontynuuje Lewandowski.
Zauważa, że ciągle jednak istnieją bariery zagrażające wejściu na tamtejsze rynki gospodarcze. Są to choćby bariery kulturowe – robienie biznesu w Afryce nie jest takie samo jak w Europie. Poza tym brak jest odpowiednich połączeń, a procedury wizowe są niezwykle skomplikowane.
 
Z myślą o polskich przedsiębiorcach PAIiIZ uruchomił portal www.goafrica.gov.pl, w którym można dowiedzieć się więcej na temat potencjalnych rynków zbytu i możliwości współpracy z tamtejszym biznesem.  

Źródło: www.wrota-swietokrzyskie.pl