Rusza sezon narciarski w Świętokrzyskiem

Rusza sezon narciarski w Świętokrzyskiem

Świetne wiadomości dla narciarzy – już w rozpoczynający się dziś weekend uruchomiona zostanie większość stoków narciarskich w województwie świętokrzyskim. Pośmigać będzie można m.in. w Kielcach, Krajnie czy Niestachowie. Nasze stoki powinny przyciągnąć również miłośników  białego szaleństwa spoza regionu.

Świętokrzyskie jest jednym z nielicznych regionów w Polsce, który może zaoferować bogatą ofertę dla miłośników narciarstwa i snowboardu. W naszym regionie działa 9 ośrodków narciarskich, w których można korzystać z kilkunastu tras. W samych Kielcach, stolicy województwa, są dwa ośrodki, atrakcyjne z uwagi na bliskość centrum miasta, a jednocześnie malowniczą lokalizację w otoczeniu zieleni i ciszy. Telegraf, na północnym stoku góry o tej samej nazwie (406 m n.p.m.) oferuje trasę o długości 500 m i szerokości 60 m z różnicą poziomów przekraczającą 90 m. Stadion Kielce to obiekt z dwoma wyciągami i zadaszonym lodowiskiem położony na terenie Parku Krajobrazowego u stóp Pierścienicy (365 m n.p.m.). Oferuje trasę o długości 500 m, o szerokości 60 m, z różnicą poziomów 65 m. Stacja narciarska Szwajcaria Bałtowska należy do największego w Polsce, całorocznego kompleksu turystycznego. Jest tam sześć tras narciarskich o łącznej długości 2400 m i czteroosobowa kolej krzesełkowa. Ośrodek Sabat Krajno leży u podnóża Łysicy, najwyższego wzniesienia w Górach Świętokrzyskich, więc wokół roztaczają się naprawdę przepiękne widoki. Na nartach jeździł tutaj niegdyś Stefan Żeromski. Trasa zjazdowa ma długość 850 m, jest łagodna z dwoma ostrzejszymi nachyleniami, ma podwójny wyciąg orczykowy. W Niestachowie ośrodek zlokalizowany jest na górze Otrocz (372 m n.p.m.) i ma szerokie trasy (do 90 m), łagodne, idealne dla „narciarstwa rodzinnego”. Jest tu pięć wyciągów. Na zboczu Góry Wykieńskiej (409 m n.p.m.) mamy ośrodek Tumlin Sport Ski, z dwoma stokami, dwoma wyciągami, trasą zjazdową o długości 500 m. W Bodzentynie wyciąg usytuowany jest na Miejskiej Górze (426 m n.p.m. ). Jego długość wynosi 650 m. Stok Konary to „najmłodszy” wyciąg położony koło Klimontowa, niedaleko zamku Krzyżtopór w Ujeździe. Długość trasy zjazdowej to 480 m, są trzy wyciągi.

Zima chyba na dobre zagościła już w regionie chyba na dobre, a dziś mieliśmy pierwsze intensywne opady śniegu w stolicy regionu. Większość ośrodków nie czekała jednak na nie i już kilka dni temu rozpoczęła naśnieżanie swoich stoków. Dzięki temu – i oczywiście ujemnym temperaturom – już w ten weekend będzie możliwe otwarcie kilku stoków.

W piątek, 5 grudnia, ruszą stoki na kieleckim Stadionie, w Niestachowie oraz Tumlinie. W tym pierwszym jazda dziś będzie całkowicie darmowa, podobnie będzie w Niestachowie od godz. 18.

Jutro miłośnicy białego szaleństwa będą mogli udać się do Bałtowa i Krajna, gdzie również rozpocznie się jazda. W Bałtowie nieczynny będzie jeszcze snowpark, ale powinien on wystartować w ciągu najbliższych dni.

Niebawem dla narciarzy powinny zostać również otwarte ośrodki na kieleckim Telegrafie oraz w Konarach – tam trwa naśnieżanie. Jeszcze trochę trzeba będzie poczekać na otwarcie stoków w Bodzentynie i Sandomierzu.

– Przyjście zimy, opady śniegu i uruchomienie ośrodków narciarskich w naszym województwie sprawi, że odwiedzi nas jeszcze więcej turystów i dzięki temu ten rok będzie kolejnym rekordowym dla Świętokrzyskiego pod względem ilości sprzedanych miejsc noclegowych – mówił Jacek Kowalczyk, dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego.

Prognozy pogody mówią, że przez kilkanaście najbliższych dni temperatura w regionie będzie utrzymywała się w okolicach zera stopni, nie powinno być zatem żadnych problemów z utrzymaniem działania stoków narciarskich.

 

Spot promocyjny: ROT / Wirtualne Świętokrzyskie