Wieczór filmowy w Filharmonii

16 października, Kielce

Filharmonia Świętokrzyska im. Oskara Kolberga w Kielcach zaprasza na projekcję filmu w reżyserii Malika Bendieloulla „Sugar Man”. Początek tej nieprawdopodobnej historii, która zdarzyła się naprawdę, miał miejsce w latach 60. ubiegłego wieku, jednak jej finał rozegrał się znacznie później i dotyczy nawet roku … 2013.

Epoka rock and rolla, epoka dzieci-kwiatów. Zauroczony ówczesną muzyką nastolatek śpiewa i gra na ulicach i w klubach Detroit, w końcu udaje mu się nagrać dwa albumy. Zostaje zauważony, ale przez krytykę, która wróżyła młodemu muzykowi karierę większą niż Boba Dylana. Poza tym jednak nazwisko Sixto Rodriquez nikomu nic nie mówiło, nie przebiło się do szerszego grona odbiorców. Z wyjątkiem RPA, gdzie muzyka Rodriqueza zdobyła olbrzymią popularność, większą nawet niż Stonsi, lecz sam zainteresowany nie miał o tym pojęcia. Co więcej, zniknął tak nagle ze sceny, jak się pojawił i ślad po nim zaginął. Nikt nie wiedział, co się z nim stało, czy w ogóle żyje, pojawiły się bowiem pogłoski o jego śmierci. Jak to możliwe?
Wyjaśnia to film nakręcony przez Malika Bendjelloula, którego światowa premiera miała miejsce w styczniu ubiegłego roku, zaś w Polsce w lutym 2013. Dokument obejrzały już miliony ludzi na całym świecie, a odkryta prawda była bardziej niezwykła, niż wszystkie opowieści, jakie krążyły wokół artysty…

Projekcja rozpocznie się o godz. 18.30 w Sali koncertowej Międzynarodowego Centrum Kultur w Kielcach.

Źródło: Filharmonia Świętokrzyska w Kielcach