Tysiące turystów na Dymarkach
Wyjątkowo udane były w tym roku Dymarki Świętokrzyskie, które przez trzy dni, od piątku do niedzieli, odbywały się w Nowej Słupi. Gośćmi imprezy byli: członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Piotr Żołądek i Jacek Kowalczyk, dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego.
– Gratuluję dobrej organizacji Dymarek władzom gminy Nowa Słupia, gospodarzom imprezy – powiedział poseł Marek Gos. – Wystarczyło wejść na stronę internetową Dymarek, by wszystko wyczytać. Serce się raduje, gdy przebywamy tu wspólnie i cieszymy się z turystami, że tak wszystko jest tu dopracowane.
W imieniu marszałka Adama Jarubasa członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Piotr Żołądek podkreślił, że województwo zawsze wspiera ciekawe, ważne inicjatywy. Tak też jest z Dymarkami. – To dla nas satysfakcja, że możemy pomagać w organizacji imprez o tak wspaniałej tradycji – podkreślił. – Pogoda sprzyja, zjawiły się tysiące turystów. Gratuluję imprezy.
Podczas otwarcia Dymarek wójt Nowej Słupi Wiesław Gałka przypomniał wspaniałą przeszłość miejscowego okręgu hutniczego. To tu, przed dwoma tysiącami lat, mieszkańcy wytapiali żelazo na tak dużą skalę, że zadziwili cały świat antyczny. – To największa w regionie, kraju, Europie impreza plenerowa o tak dużej tradycji – powiedział wójt . – Rekonstrukcji wytopu żelaza w dawnych piecach towarzyszą występy naszych zespołów, spotkania z naukowcami z kraju i świata. To wszystko odbywa się na terenie naszego Centrum Kulturowo-Archeologicznego, które zbudowaliśmy dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego.
Pieczę nad merytorycznym przebiegiem wytopu sprawowało Świętokrzyskie Stowarzyszenie Dziedzictwa Przemysłowego. Czynne były warsztaty z okresu rzymskiego. Zainteresowani mogli spróbować sił na licznych stanowiskach łuczniczych, ćwiczeń fechtunku, gier i zabaw antycznych. Duże zainteresowanie wzbudziła rekonstrukcja obozu legionistów rzymskich, pokazy między innymi musztry oraz elementów uzbrojenia, targ niewolników, walki gladiatorów.
Kabaret Pigwa Show świetnie nawiązał kontakt z publicznością. Zespół Lady Pank Tacy sami Show z Kielc wykonał najbardziej znane utwory popularnej grupy rockowej. Dobrze zaprezentowała się grupa góralska Baciary. Świetnie bawiły publiczność miejscowe zespoły: Wesołe Kumoszki, Chełmowianki, Świętokrzyskie Diabliki. Gwiazdą wieczoru był zespół Big Cyc.
Wspaniała pogoda sprawiła, że Dymarki odwiedziło kilak tysięcy turystów z regionu, kraju i zagranicy. Szczególnymi gośćmi byli przedstawiciele zaprzyjaźnionych z gminą samorządów węgierskich, XX Dzielnicy Budapesztu i Csengele.