Potrzeba tylko kilku stopni mrozu i już w ten weekend można będzie jeździć na nartach na Stadionie. Dzierżawcy kieleckich stoków rozpoczęli ich sztuczne naśnieżanie w środę wieczorem.

 Potrzeba tylko kilku stopni mrozu i już w ten weekend można będzie jeździć na nartach na Stadionie. Dzierżawcy kieleckich stoków rozpoczęli ich sztuczne naśnieżanie w środę wieczorem.
 Armatki na Stadionie pracowały wczoraj całą noc i cały dzień. Ten łagodny stok jest łatwiejszy do naśnieżenia od Telegrafu. – Jeżeli tylko będzie mróz, na 90 proc. uruchomimy wyciąg na Stadionie – mówi Wojciech Kwapień ze spółki Telegraf. Prognozy na razie nie są dla gospodarzy stoków i narciarzy zbyt pomyślne. Wprawdzie jeszcze dziś w dzień temperatura ma być nieco poniżej zera, ale już wieczorem przewidywane jest ocieplenie, a w dodatku opady deszczu.

 Źródło: www.gazeta.pl