Muzeum Okręgowe w Sandomierzu rozstrzygnęło doroczny konkurs dla tłumaczy. Po raz pierwszy konkurs został zorganizowany we współpracy z Ambasadą Stanów Zjednoczonych w Polsce.

 Muzeum Okręgowe w Sandomierzu rozstrzygnęło doroczny konkurs dla tłumaczy. Po raz pierwszy konkurs został zorganizowany we współpracy z Ambasadą Stanów Zjednoczonych w Polsce.

Bohaterką tegorocznego, szóstego konkursu translatorskiego Muzeum Okręgowego była jedna z najwybitniejszych postaci literatury amerykańskiej XX wieku – Elizabeth Bishop. Każdy z uczestników miał przetłumaczyć jeden wybrany wiersz tej poetki. Było to niełatwe zadanie.

– To poezja bardzo trudna w tłumaczeniu. Wiele wierszy Elizabeth Bishop jest nieprzetłumaczalnych. Cechą poezji Bishop była ogromna dbałość o formę – podkreślił Mieczysław Godyń, jeden z członków jury.

Przynajmniej kilkoro uczestników konkursu poradziło sobie z trudnym wyzwaniem znakomicie. Pierwszą nagrodę otrzymała Karolina Klica z Tych, drugą – Maciej Płaza, sandomierzanin mieszkający w Poznaniu, trzecią zaś – Dagmara Anna Szuberska z Łodzi.

Jury przyznało również wyróżnienie dla Wojciecha Usakiewicza z Warszawy. Laureaci otrzymali nagrody pieniężne i książkowe, ufundowane przez Ambasadę Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej w Warszawie.

Dla uczniów sandomierskich szkół zgromadzonych w ratuszu podsumowanie konkursu było znakomitą lekcją literatury i języka angielskiego. Wiersze były czytane przez laureatów w wersji polskiej i angielskiej.

O sztuce przekładu i pułapkach czyhających na tłumaczy mówił Mieczysław Godyń; sylwetkę Elizabeth Bishop przybliżył drugi członek jury – Leszek Engelking, poeta, tłumacz i krytyk literacki. Młodych tłumaczy oceniał także Jerzy Jarniewicz – wykładowca literatury angielskiej na Uniwersytecie Warszawskim i Łódzkim, poeta, krytyk literacki i tłumacz.

Zwycięzcy konkursu, goście i organizatorzy wysłuchali na zakończenie recitalu Jakuba Michalskiego, który zaśpiewał piosenki Leonarda Cohena.

Źródło: Echo Dnia; Grafika: http://mosandomierz.republika.pl