Kończą się przygotowania do ustawienia Drogi Krzyżowej, która prowadzi z Nowej Słupi przez Świętokrzyski Park Narodowy do klasztoru na Świętym Krzyżu. Uroczyste otwarcie zostanie połączone z otwarciem krypty, do której przeniesiono szczątki Jeremiego Wiśniowieckiego.

Kończą się przygotowania do ustawienia Drogi Krzyżowej, która prowadzi z Nowej Słupi przez Świętokrzyski Park Narodowy do klasztoru na Świętym Krzyżu. Uroczyste otwarcie zostanie połączone z otwarciem krypty, do której przeniesiono szczątki Jeremiego Wiśniowieckiego.

 więcej zdjęć Uroczyste otwarcie będzie połączone z udostępnieniem zwiedzającym krypty ze szczątkami Jeremiego Wiśniowieckiego. Stacje w okolicy Nowej Słupi są już gotowe. Teraz trwają prace przy stacjach znajdujących się na terenie parku. 14 drewnianych stacji ma nawiązywać do tradycji ciesielskich z regionu świętokrzyskiego. Każda będzie zadaszona, a w środku znajdzie się rzeźba ludowa.

– Rzeźby wykonał nasz lokalny artysta Aleksander Kucharski. Cieszymy się, że kończy się ich montowanie. Mamy nadzieję, że spora grupa wiernych przejdzie trasą Drogi Krzyżowej w dniu jej otwarcia – mówi Władysław Orliński, zastępca wójta Nowej Słupi.

Pieniądze na budowę Drogi Krzyżowej pochodziły z Unii Europejskiej. Pierwszy raz nabożeństwo drogi krzyżowej z nowymi stacjami zostanie odprawione 28 października. Wiernych z Nowej Słupi do klasztoru na Świętym Krzyżu poprowadzi biskup sandomierski Andrzej Dzięga. Tego dnia w klasztorze na Świętym Krzyżu zostanie otwarta krypta, w której znajdują się szczątki benedyktynów.

– Teraz pracujemy nad wystrojem krypty – poinformował ojciec Damian Kopyto.

Źródło i foto: Gazeta Wyborcza Kielce