Obwodnica wokół Nowej Słupi jest już oficjalnie otwarta. Bezkolizyjnie i szybko można dojechać drogą wojewódzką z Kielc do Ostrowca Świętokrzyskiego. W uroczystym przekazaniu do eksploatacji inwestycji drogowej pn. „Rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 751 na odcinku Nowa Słupia – Ostrowiec Świętokrzyski wraz z budową obwodnicy Nowej Słupi” uczestniczyli marszałek Adam Jarubas, wicemarszałek Grzegorz Świercz, Kazimierz Kotowski, członek Zarządu Województwa oraz radni Sejmiku – Maria Adamczyk i Józef Grabowski.

To największa w tym roku inwestycja drogowa w regionie. Kosztowała około 80 mln zł  i była współfinansowana ze środków unijnych. Prace polegały na budowie 3-kilometrowej obwodnicy wokół Nowej Słupi, modernizacji 23-kilometrowego odcinka do Ostrowca Świętokrzyskiego. To droga o parametrach europejskich, dostosowana do ciężkiego ruchu, poszerzona do 7 metrów, z licznymi chodnikami, zatokami autobusowymi, urządzeniami bezpieczeństwa ruchu. Prace wykonywało Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych “Fart”.
Budowa obwodnicy odbywała się w rekordowym tempie i trwała dwa lata. To spore osiagnięcie, tym bardziej, że należało wywłaszczyć i wykupić grunty od kilkuset właścicieli. – Tu stworzony został przejazd bezkolizyjny, co jest bardzo ważne – podkreślił wójt. – Nie ma bezpośrednich zjazdów do pól, są do nich dwie drogi dojazdowe. W przyszłości mogą one pobudzać w tym rejonie do budownictwa mieszkaniowego, usługowego. Już w pobliżu powstaje restauracja z pokojami noclegowymi oraz stacja diagnostyczna z myjnią.
O wielkim sukcesie inżynieryjnym mówił podczas otwarcia drogi marszałek Adam Jarubas. – Ta inwestycja pokazuje, że radzimy sobie z projektami – powiedział. – Długo przygotowywaliśmy się do projektu. Pamiętamy wszyscy problemy środowiskowe w rejonie Bartoszowin.  Niedawno otwieraliśmy tam pierwsze w regionie przejście dla dużej zwierzyny.