Za tydzień ostatnie negocjacje w Brukseli
Dokładnie za tydzień okaże się, czy dostaniemy unijne środki na budowę lotniska w Obicach. Jak dotąd nadzieje na tą inwestycję były przez unijnych komisarzy konsekwentnie tłumione, jednak świętokrzyski samorząd nie składa broni – jak twierdzi, wciąż ma solidne argumenty do przedstawienia decydentom.
Dokładnie za tydzień okaże się, czy dostaniemy unijne środki na budowę lotniska w Obicach. Jak dotąd nadzieje na tą inwestycję były przez unijnych komisarzy konsekwentnie tłumione, jednak świętokrzyski samorząd nie składa broni – jak twierdzi, wciąż ma solidne argumenty do przedstawienia decydentom. „Dopóki piłka w grze, dopóty jest szansa, że uda nam się przekonać partnerów z Unii, że jest to dla nas ważna inwestycja i będziemy mogli ją realizować” – mówi Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego.
Tymczasem tracimy kolejne nadzieje na poparcie inwestycji – odradzali ją już unijni komisarze podczas pierwszych negocjacji Regionalnego Programu Operacyjnego, z którego chcemy przeznaczyć fundusze, nie pomogło lobby europarlamentarzystów i przedsiębiorców, przekonujących, że lotnisko to podstawowa droga do rozwoju regionu, a ostatnia nadzieja – pani komisarz Danuta Hubner radzi nam się zadowolić drogami i koleją.
„Nie wszystkie argumenty zostały jeszcze przeanalizowane przez unijnych urzędników” – przekonuje jednak marszałek: Wyliczenia ekonomiczne są dla nas korzystne i nieprzychylna dotąd komisarz Hubner również ma je wziąć pod uwagę. Marszałek widzi nadzieję w tym, że przedstawione wyliczenia nie mogły dotąd zostać dokładnie przeanalizowane przez komisarzy, bo w sierpniu urlopowali. Dlatego prawdopodobnie właśnie teraz ważą się losy lotniska, bo ostatnia tura negocjacji już za tydzień.
Źródło: Radio Plus