W dobrym kierunku idą prace badawcze, których celem jest zwieszenie czystości Zalewu Brodzkiego. Obecnie na terenie zbiornika trwają specjalistyczne badana. Wstępne wyniki prac pojawią się jeszcze w tym roku. O możliwość udostępnienia wyników tych badań mieszkańcom regionu zabiega Gmina Brody.

Zalew Brodzki to rozległy zbiornik retencyjny (powierzchnia ok. 260 ha i długość ok. 4 km.), który jest nie tylko perłą krajobrazu, ale i swego rodzaju centrum turystycznym regionu.

Badania wód Zalewu Brodzkiego rozpoczęły się w grudniu 2017 roku. W listopadzie 2018 roku – Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie, administrujący zbiornikiem otrzymał 400 tys. zł z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Dotacja ta przeznaczona została na opracowanie planu walki z wysokim stężeniem związków azotu i fosforu. To główna przyczyna tzw. „kwitnienia” zbiornika czyli masowego występowania glonów. Przetarg na to zadanie ogłoszony został w czerwcu 2019 roku.

Jak informuje Gmina Brody: problemem w zakresie czystości wody w akwenie jest przenikanie zanieczyszczeń z dna do toni wodnej, dlatego wykonawca planu będzie miał za zadanie m. in. testowanie rozwiązań ograniczających to zjawisko oraz sporządzenie szczegółowego planu zarybiania na okres 5 lat. Na przełomie maja i czerwca br. na powierzchni zalewu ponownie zamontowane zostaną boje pomiarowe. Jednak jak podaje RZGW: dotacja przyznana została tylko na opracowanie planu, a jego wykonanie uzależnione jest od pieniędzy przyznanych na ten cel.

Dotychczasowe badania akwenu miały na celu ocenę zanieczyszczeń osadów dennych oraz ocenę wpływu wody na beton wchodzący w skład zapory. Duże znaczenie w tym zakresie mają wyniki stężeń zanieczyszczeń pochodzących z pięciu strumieni zasilających zalew. Badania potrwają do 30 listopada 2020 roku, ale wstępne ich wyniki znane będą jeszcze w tym roku. Gmina Brody stara się o możliwość udostępnienia mieszkańcom wyników tych badań.