Marcin Perz nie jest już radnym Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Dziś radni przegłosowali uchwalę o wygaśnięciu mandatu byłego członka zarządu województwa. Jak informowaliśmy Marcin Perz zrezygnował ze stanowiska w zarządzie, bo wybrał pracę w Centrum Technologicznym w Podzamczu Chęcińskim, które jest jednostką podległą marszałkowi. Żegnając się z radnymi mówił, że nadal będzie pracował dla województwa, ale jego praca będzie miała charakter mniej polityczny, a bardziej merytoryczny. Wbrew przewidywaniom radni nie dyskutowali o powołaniu następcy, który przejąłby stanowisko w zarządzie województwa. Marek Bogusławski z PiS mówi, że nadal trwają rozmowy w tej sprawie. Przedstawiciele partii Jarosława Kaczyńskiego uważają, że konieczne jest wypełnienie umowy koalicyjnej i powołanie drugiego członka zarządu związanego z Prawem i Sprawiedliwością. Twarde stanowisko prezentują natomiast działacze PSL. Marszałek Adam Jarubas twierdzi, że zarząd może funkcjonować w okrojonym składzie. Dodaje, że powołanie nowego członka jest nieekonomiczne, bo wkrótce kończy się kadencja obecnego samorządu. W skład zarządu wchodzi dwóch przedstawicielu PSL, po odejściu Marcina Perza jeden z PiS i jeden z PO.