Filharmonia Świętokrzyska zaprasza na wieczór filmowy w środę, 23 maja. Tym razem kinomani będą mieli okazję zobaczyć „Chór” w reżyserii Kanadyjczyka Françoisa Girarda. Początek o godzinie 18.30 w Sali Koncertowej. Słowo wstępne przed projekcją wygłosi filmoznawca, Jarosław Skulski.

François Girard to reżyser, który może być znany polskim widzom z filmu sprzed 20 lat „Purpurowe skrzypce”.
– Tak jak tamten film traktował o muzyce, tak też jest w przypadku jego filmu „Chór” – mówi Jarosław Skulski. – To produkcja z 2014 roku. Obraz, w którym pojawiają się fantastyczni amerykańscy aktorzy, wśród nich wymienić można Dustina Hoffmana. W filmie wciela się w postać mistrza Carvell. Surowego, ale równocześnie szlachetnego nauczyciela w elitarnej szkole muzycznej z internatem.
Główny bohaterem jest 11 – letni Stet, który mimo młodego wieku mocno został doświadczony przez życie. Samotnie wychowująca go matka zginęła w wypadku samochodowym. Chłopiec nie może zamieszkać u ojca, ponieważ ten ukrywa przed swoją żoną i córkami fakt, że ma syna z innego związku. Stet trafia do elitarnej muzycznej akademii z internatem, gdzie ze względu na swój talent wokalny zwraca uwagę wymagającego dyrygenta chóru, mistrza Carvelle.
– To jest punkt wyjścia do opowiedzenia przepięknej historii o starciu się różnych charakterów, ale też o sile autorytetu, o tym jak nauczyciel -mistrz Carvell próbuje nawiązać nić porozumienia z młodym buntownikiem. Przy okazji okazuje się, że chłopiec skrywa w sobie liczne talenty – zachęca Jarosław Skulski.
Scenariusz do filmu napisał Ben Ripley, zagrali w nim między innymi: Garrett Wareing, Dustin Hoffman, Katty Bates, Josh Lucas i Debra Winger. Film trwa ponad półtorej godziny.

Fot. Zródło: Filharmonia Świętokrzyska