“Fiasko negocjacji świętokrzyskich szpitali z NFZ-em”

INTERNETOWY SERWIS RADIA KIELCE

Nie ma kompromisu między zespołem negocjacyjnym, reprezentującym Porozumienie Świętokrzyskie, a Narodowym Funduszem Zdrowia w Kielcach, w sprawie kontraktów na przyszły rok. Spotkanie dotyczące podniesienia wyceny tzw. punktów medycznych zakończyło się fiaskiem. Dyrektorzy wszystkich świętokrzyskich szpitali zrzeszeni w Porozumieniu, chcą, by stawka ta w przyszłym roku wyniosła 57 złotych za punkt. NFZ zamierza tymczasem płacić 51 złotych. Przedstawiciel Porozumienia – przewodniczący konwentu starostów Edmund Kaczmarek – uważa, że skoro przedstawiciele Świętokrzyskiego oddziału NFZ, twierdzą, że samodzielnie nie mogą podejmować decyzji finansowych, powinni o sporze poinformować Centralę Funduszu.

“To nie jest upór maniaka, tylko ludzi zdeterminowanych” – mówił Jan Gierada, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Wojciech Przybylski – dyrektor szpitala w Końskich powiedział, że dyrektorzy walczą o podniesienie stawek, aby pacjenci mieli zagwarantowaną opiekę medyczną.

Włodzimierz Wielgus – dyrektor szpitala dziecięcego uważa, że jeśli funduszu nie podniesie stawek, szpitalom grozi paraliż, niezależnie od tego, czy podpiszą kontrakty, czy nie.

Rzecznik NFZ-u w Kielcach Mariusz Pasek tłumaczy, że świętokrzyski oddział nie ma wpływu na wysokość stawek za punkt. Jeśli szpitale nie podpiszą kontraktu, ich umowy z NFZ-em wygasną z końcem lutego 2009 roku. Jednak jak zapewniają dyrektorzy, szpitale będą leczyć, nawet jeśli ma to oznaczać zadłużanie się placówek.