10 lat Polski w Unii Europejskiej. Jak Świętokrzyskie wykorzystało ten czas?
Na drogi i mosty, rewitalizację miast i miasteczek, służbę zdrowia, rolnictwo, kulturę, sport – na to właśnie wykorzystaliśmy ponad 12 miliardów złotych, które nasz region otrzymał z Unii Europejskiej. Te pieniądze zmieniają krajobraz świętokrzyskiego i umożliwiają nasz rozwój w wielu dziedzinach życia.
Projekty drogowe „strzałem w dziesiątkę”
Jak zmienia się rzeczywistość wokół nas, widać gołym okiem. Oczywiście, zawsze można powiedzieć, że mnóstwo zostało do zrobienia, ale rozmachowi dotychczasowych prac trudno zaprzeczyć. Choćby na drogach – 102 km przebudowanych dróg wojewódzkich, 209 km powiatowych, 142 km przebudowanych dróg gminnych, tylko w ramach RPO WŚ. – Biorąc pod uwagę fakt, że w nowej perspektywie 2014-2020 możliwość realizacji takich inwestycji będzie znacznie ograniczona, były to naprawdę dobrze wydane pieniądze – podkreśla Kazimierz Kotowski, członek zarządu Województwa Świętokrzyskiego, nadzorujący Regionalny Program Operacyjny Województwa Świętokrzyskiego. Właśnie przedsięwzięcia drogowe pochłonęły tych pieniędzy najwięcej. W sumie około 216 mln zł kosztowała rozbudowa drogi wojewódzkiej numer 786 na odcinku od Kielc przez Łopuszno i Włoszczowę do granicy z województwem śląskim, ponad 133 mln zł budowa obwodnicy Końskich na drodze wojewódzkiej numer 728. Dzięki unijnemu wsparciu radykalnie zmienia się układ komunikacyjny w stolicy województwa, jeździ nam się tu łatwiej i sprawniej. Również rowerzystom. Ci pewnie nie mogą się doczekać finału budowy trasy rowerowej prowadzącej przez pięć województw Polski Wschodniej, która tylko w naszym województwie będzie miała długość ponad 190 km. Projekt na blisko 24 mln zł realizujemy w ramach Programu Rozwój Polski Wschodniej.
Najciekawsze projekty właśnie u nas
Unijne wsparcie to nie tylko nowe drogi, ale najnowocześniejszy sprzęt medyczny, (oddział onkohematologii przy Świętokrzyskim Centrum Onkologii, czy oddział kardiochirurgii przy Świętokrzyskim Centrum Kardiologii, łącznie za 51 mln zł), wsparcie szkolnictwa wyższego, (49 projektów na ponad pół mld zł), mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, (na wsparcie przedsiębiorców przeznaczono najwięcej, obok dróg, spośród 769,5 mln euro dostępnych w ramach RPO WŚ). Nie ma chyba gminy, w której nie zrealizowano by choćby jednego projektu z udziałem środków z Unii Europejskiej. Skalę zmian pokazał niedawny plebiscyt „Ale się zmieniło”, w którym widzowie Telewizji Polskiej oraz internauci wybrali najciekawsze przedsięwzięcia zrealizowane w ostatnich latach dzięki Funduszom Europejskim. Zwyciężyło Centrum Tradycji i Turystyki Gór Świętokrzyskich! Inwestycje z naszego regionu: Europejskie Centrum Bajki im. Koziołka Matołka w Pacanowie, rewitalizacja Starego Miasta w Sandomierzu – Bulwar Piłsudskiego, budowa infrastruktury Kieleckiego Parku Technologicznego i modernizacja i rozbudowa infrastruktury Targów Kielce zebrały w sumie największą liczbę głosów.
Zmienia się oblicze świętokrzyskiej wsi
W wielu miejscach wsparcie unijne pozwoliło zaspokoić naprawdę podstawowe potrzeby mieszkańców, choćby te z zakresu gospodarki wodno-ściekowej. Badania ankietowe Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego, sondujące potrzeby gmin pod przyszły okres programowania pokazały, że właśnie gospodarka wodno-ściekowa jest tą kategorią infrastruktury wiejskiej, w której potrzeby finansowe gmin są ciągle bardzo duże. Ale i tu nie brak pozytywnych przykładów, by przytoczyć tylko jeden – Ekologicznego Związku Gmin Dorzecza Koprzywianki, który za ok. 18 mln zł skanalizował tereny leżące na obszarze zlewni rzeki Koprzywianki, co zdecydowanie poprawiło stan środowiska naturalnego tego subregionu. Najmniejsze miejscowości, w tych rejonach województwa, które ze względu na rozdrobnienie gospodarstw domowych nie miały szans na pomoc z Regionalnego Programu Operacyjnego czy Funduszu Spójności, wsparły środki z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Chętnie sięgały po nie samorządy i Lokalne Grupy Działania, których mamy w regionie 18. Wysoka stopa wykorzystania tych środków czyni nas jednym w liderów w kraju. – Mówiąc o tym programie, nie można nie wspomnieć jak ważny jest jego wymiar społeczny. Jest on bardziej widoczny, niż wszelkie inwestycje. Pozwala, by mieszkańcy małych społeczności integrowali się przy projektach, kreatywnie patrzyli, jak poprawić życie na wsi – podkreśla marszałek Adam Jarubas.
Inwestycja w człowieka na niespotykaną wcześniej skalę
Infrastruktura infrastrukturą, ale dotychczasowe doświadczenia pokazują, że najbardziej owocne są inwestycje w człowieka. Program Operacyjny Kapitał Ludzki dał świętokrzyskiemu możliwość wykorzystania ponad 317 mln euro, co w przeliczeniu na głowę mieszkańca, dało jeden z najwyższych poziomów dofinansowania w kraju – blisko 250 euro. Adresatem programu mógł być praktycznie każdy z nas, bez względu na wiek, zawód, miejsce zamieszkania. Na co wykorzystaliśmy pieniądze? Na otwarcie rynku pracy, promocję integracji społecznej, czy podnoszenie umiejętności zawodowych osób pracujących i wspieranie placówek prowadzących działania na rzecz wyrównywania szans edukacyjnych. Przede wszystkim na tym najwcześniejszym, przedszkolnym etapie. Gdy startował PO KL do przedszkoli w naszym województwie uczęszczało niespełna 40 proc. dzieci, teraz to 67 proc. i w szybkim tempie doganiamy średnią krajową (70 proc.). Ponad 100 mln zł zasiliło przeszło 300 placówek, które zapewniają edukację przedszkolną prawie 12 tys. dzieci. Najzdolniejsi uczniowie z regionu otrzymują stypendia naukowe, które przeznaczają na kursy językowe, pomoce naukowe i książki. Po sześciu edycjach programu stypendialnego mamy ich już ponad 1300. I to jest właśnie nasz największy kapitał!